Reklama

Chciał odnaleźć kolegę, a skończył w areszcie

28/03/2023 01:08

Zdjęcie: klucz do celi Fot. mat.prasowe KMP

Podczas weekendu policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu mężczyzny. Szybko odnaleźli 26-latka, jednak zgłaszający okazał się osobą poszukiwaną przez sąd i został zatrzymany.

W minioną niedzielę w godzinach wieczornych 37-letni mieszkaniec Legnicy powiadomił policję, że jego współlokator wyszedł z mieszkania po kłótni z dziewczyną i powiedział, że popełni samobójstwo. Na miejsce skierowano przewodnika psa tropiącego. Po rozpoznaniu miejsca zdarzenia policyjny pies Pirs zabrał się do pracy. Od razu złapał trop, ruszył w kierunku, w którym oddalił się poszukiwany i już po chwili policjanci zauważyli zaginionego 26-latka. Na szczęście nic mu się nie stało, był cały i zdrowy, ale z uwagi na okoliczności zaginięcia, funkcjonariusze przekazali go pod opiekę przybyłemu na miejsce zespołowi medycznemu.

W trakcie prowadzonych czynności okazało się, że zgłaszający zaginięcie 37-latek jest poszukiwany przez sąd celem odbycia kary zastępczej 9 dni pozbawienia wolności. Mężczyzna został zatrzymany i przewieziony do policyjnego aresztu.