Reklama

Debiutancki singiel Michała Rejczyka „Grandidieryt”

Kilka dni temu ukazał się utwór o tajemniczym tytule „Grandidieryt”. Jest to debiutancki singiel Michała Rejczyka - młodego wokalisty z Gniewomirowic, który mieszka w Legnicy i uczy się w Henrykówce.

Michał Rejczyk jest laureatem wielu konkursów muzycznych oraz festiwali na poziomie ogólnopolskim, a legnicka publiczność miała okazję posłuchać jego występów podczas kilku koncertów. Przy okazji premiery debiutanckiego singla młodego artysty zadaliśmy Michałowi kilka pytań.

Skąd pomysł na wydanie singla i co oznacza jego enigmatyczny tytuł?

- Piosenka została napisana pod wpływem wielkich emocji w Gdańsku, a dokładnie w pociągu. Nigdy w życiu nie miałem takiej sytuacji, że melodia i tekst same przychodzą mi do głowy - aż do tamtego momentu. W momencie skrajnych emocji powstała kompozycja i zastanawiałem się, jaki nadać jej tytuł. Wiedziałem, że muszę podkreślić znaczenie oczu dziewczyny, o której śpiewam. Znalazłem dosyć przypadkowo rzadki kamień, którego kolor jest bardzo zbliżony do koloru jej oczu - a więc postanowione - "Grandidieryt".

Utwór nigdy nie miał ujrzeć światła dziennego. Był czymś w rodzaju mojego pamiętnika. Po jakimś czasie zaprezentowałem tę piosenkę moim najbliższym i wtedy zrozumiałem, że fajnie byłoby ją wydać. Po roku stało się - "Grandidieryt" ujrzał światło dzienne.

Jak powstawał teledysk?

- Dość niespodziewanie, choć początkowo nie było takich planów. Ale gdy zbliżała się premiera singla, uznałem za namową innych, że utwór powinno mieć swój teledysk. Piosenka kojarzy mi się z wodą, różami i pięknym zachodem słońca, więc wideo jest właśnie w tych klimatach. Chciałem też, by były pokazane choćby w małym stopniu Trójmiasto i plaża. Tak też się stało. 

Kto cię wspierał w realizacji singla i teledysku?

- W realizacji singla pomógł mi producent muzyczny z Legnicy - Bartek Rzepka, któremu dziękuje za pomoc i za wsparcie w całym procesie. W realizacji teledysku pomogli mi najbliżsi, w tym moja managerka i przyjaciele. 

Jakie są twoje dalsze plany muzyczne - kolejny wydany utwór? Nagranie albumu? 

Moim ogromnym marzeniem jest wydawanie kolejnych piosenek...i oczywiście własna płyta! Mam dużo pomysłów i dużo materiału, którym chciałbym się podzielić. Chcę pokazywać moją twórczość szerszej widowni, przekazywać emocje i sprawiać, żeby inni mogli utożsamiać się z nimi.

Czy poszukujesz wydawcy?

Tak, oczywiście, chciałbym nawiązać współpracę z wydawcą, bo wiem, że dzięki temu mógłbym rozwinąć skrzydła, a moje kompozycje miałyby szansę dotrzeć do większego grona odbiorców. Wytwórnia daje większe możliwości i rozwój.

Jakie kolejne koncerty planujesz?

Nie chciałbym za dużo zdradzać, ale mogę powiedzieć, że już planuje kolejne występy.

Jakie jest twoje największe muzyczne marzenie?

Mam dużo takich dużych marzeń. Jednym z nich jest oczywiście (może za kilka lat...) występ na Torwarze i na stadionie w Gdańsku. Myśląc o mniejszych obiektach, wspaniale byłoby zaśpiewać w Narodowym Forum Muzyki we Wrocławiu. To moje ogromne marzenie.

Dziękujemy za rozmowę!

Posłuchajcie debiutanckiego singla Michała!

Link: Michał Rejczyk Facebook

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Aktualizacja: 26/03/2025 16:02
Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama
Reklama
Wróć do