
26 maja dwaj kadeci z Wojskowej Szkoły Średniej im. Zawiszy Czarnego uratowali przerażoną dziewczynkę przed napastnikiem w centrum Legnicy. Co więcej, dwa dni później jeden z kadetów rozpoznał napastnika na legnickim rynku, powiadomił policję i dzięki temu niebezpieczny mężczyzna po tym zgłoszeniu został ujęty. Rodzice dziewczynki chcieliby podziękować za ten czyn i postawę młodych ludzi, dlatego komendant policji oraz szkoła postanowili zorganizować oficjalne podziękowania dla bohaterów.
Dnia 26 maja dwóch kadetów Wojskowej Szkoły Średniej im. Zawiszy Czarnego wracało z tygodniowego obozu wojskowego w ramach zjazdu klas mundurowych. W okolicy internatu szkoły w centrum miasta przebiegła obok nich mała dziewczynka w wieku około 10-11 lat. Dziewczynka krzyczała i wyglądała na przerażoną. Tuż za nią biegł mężczyzna, któremu z kieszeni wypadła kominiarka. Kadeci się zatrzymali, ponieważ zdziwiła ich ta sytuacja. Po chwili rzucili plecaki i pobiegli za mężczyzną. Ten, gdy ich zobaczył, zaniechał pogoni za dziewczynką i zaczął uciekać. Gdy młodzi chłopcy już do niego dobiegali, wyjął ostre narzędzie na łańcuchu, którym zaczął wymachiwać i grozić, a następnie uciekł. Przerażona dziewczynka nie mogła przez chwilę nic powiedzieć, ale kadeci zajęli się nią i odszukali rodziców. Cała sprawa została zgłoszona na policję.
Historia miała swą kontynuację, gdyż dwa dni po tym zajściu jeden z kadetów rozpoznał napastnika na legnickim rynku, a następnie powiadomił posterunek policji. Dzięki temu, niebezpiecznego mężczyznę ujęto zaraz po tym zgłoszeniu. Uczniowie Wojskowej Szkoły Średniej im. Zawiszy Czarnego zapobiegli ogromnej tragedii, która mogła wydarzyć się w samym centrum miasta.
Nie jest to jedyna sytuacja, gdy uczniowie tej szkoły wykazali się bohaterską postawą. Prawie tydzień później po wyżej opisanym zdarzeniu uczeń i uczennica zauważyli leżącą dziewczynkę w wieku około 10 lat. Jak się okazało, jechała ona na rowerze i upadła uderzając głową o krawężnik. Kadeci natychmiast podjęli działanie i przystąpili do udzielenia dziecku pierwszej pomocy. W tej parze kadetka była odpowiednio przeszkolona z udzielania pomocy, ponieważ interesuje się ona medycyną. Dziewczynka nie odzyskała przytomności, ale kadeci czuwali nad nią i skontaktowali się z jej rodzicami, oczekując na przybycie karetki. Dziecko zostało przewiezione do szpitala, gdzie otrzymało dalszą opiekę medyczną.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Utylizować skurwysyna a chłopakom brawa!!
Wyjątkowo wartościowi ludzie. Na takich chcę wychować swoje dzieci. Brawo za odwagę i postawę! Jestem z Was dumny.
Od razu strzał w głowę żeby nikomu już krzywdy nie zrobil
Brawo!!! Dzielne chłopaki!
Brawo dzielne chłopaki
Super chłopaki i super szkoła, która wychowuje na wartościowych ludzi.
Ciekawe co teraz z nim zrobią, zapewne go wypuszczą :/
Ciekawe, czy to w ogóle miało miejsce.
Szkoła daje bardzo dobry przykład. Takich uczniów potrzeba więcej. Szkoła wojskowa to bardzo dobry wybór. Brawo kadeci ????
Niech napiszą kto to był i jakie miał.zamiary
Ściema. Szkoła prywatna. Niedługo zapisy. W żadnych innych portalach 0 informacji. Komentarze pisze kadra szkoły?
Czy zacny i chwalebny, a skoro pytacie czy takie zdarzenie miało miejsce wystarczy zapytać w Komendzie Miejskiej Policji w Legnicy, jaki problem...
Sytuacja miała miejsce tyle, ze trochę nie tak jak opisaliście…