
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zainstalowała urządzenia do odcinkowego pomiaru prędkości na 8-kilometrowym fragmencie autostrady A4 pomiędzy węzłami Kostomłoty a Kąty Wrocławskie. Niewykluczone, że podobnym monitoringiem zostaną objęte inne newralgiczne odcinki na tej drodze.
Jak informuje GDDKiA, wybór lokalizacji poprzedziła analiza bezpieczeństwa ruchu drogowego wykonana we współpracy z Głównym Inspektoratem Transportu Drogowego. - Autostrada na tym odcinku nie posiada pasa awaryjnego i obowiązuje na niej ograniczenie prędkości do 110 km/h. W latach 2018-2022 doszło tu do prawie trzydziestu wypadków, w których zostało poszkodowanych około pięćdziesiąt osób. Ze względu na skalę oraz skutki zdarzeń drogowych do których dochodzi na tym odcinku, konieczne jest objęcie go stałą kontrolą prędkości - wyjaśnia Magdalena Szariata, rzeczniczka prasowa GDDKiA.
Za funkcjonowanie odcinkowych pomiarów prędkości odpowiada Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym, komórka organizacyjna GITD.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Autostrada to trasa szybkiego ruchu bynajmniej powinna być ale w tym kraju jak uda ci się ta autostrada pojechać 140 przez dłużej niż 5 min to chyba graniczy z cudem..Kolejne homonto pisowskie zakladaja .
Jak to jest, że Niemcy latają 300km/h i nie ma wypadków, a w Polsce 120 i karambole ????