
W piątek o godz. 12.53 doszło do kolejnej juz kolizji drogowej na skrzyżowaniu ul. Hutników i Lotniczej. I tym razem przyczyną wypadku było wymuszenie pierwszeństwa przejazdu.
Wyjeżdżający z ul. Lotniczej (droga podporządkowana) czarny samochód osobowy nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu jadącemu ul. Hutników (droga główna) białemu samochodowi osobowemu w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów.
Takie kolizje i wypadki drogowe, z niemal identycznym scenariuszem, są na tym skrzyżowaniu notoryczne. Nie pomagają nawet pionowe i poziome znaki stopu przed skrzyżowaniem, które często bywają ignorowane przez kierowców, choć w przypadku tej kolizji, kierowca jadący ul. Lotniczą zatrzymał się przed skrzyżowaniem, co pozwoliło złagodzić skutki zderzenia samochodów.
Przypomnijmy, że podczas jednego z wypadków samochód zatrzymał się dopiero w ogródku pobliskiej restauracji Ha-Noi.
Pisaliśmy o tym na portalu TuLegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Oczywiście że BMW i arbuzy pod pachami.
I być może rejestracja DJA hehe
Samochody stojące na chodniku zasłaniają widok.
Sam miałem tam wypadek kilka lat temu. Małolat jechał lotniczą ok 80km/h i nawet nie zatrzymał się na STOP-e. Oczywiście spoza Legnicy więc nie znał specyfiki tego skrzyżowania. Oznakowania nic nie dadzą, jedyna rada ( kłopotliwa dla kierowców) to progi spowalniające i zakaz parkowania samochodów (paliki)
Czemu w Legnicy nie przybywa sygnalizacji świetlnej? Są skrzyżowania, gdzie aż o nią się prosi. Oprócz Ul. Hutników kolejne takie, to Plac Łużycki, oraz Rataja ze Złotoryjską. Te zaniedbania bezpieczeństwa, to już KRYMINAŁ.
Niestety ul. Hutników samochody jeżdżą jak po autostradzie. Mieszkałem przy Lotniczej i wjechać w Żłotoryjską było łatwiej niż przejechać Hutników.
Widzieliście, jak ten czarny pomknął w stronę Chojnowskiej? Albo "wzorowo" zaparkowany przy zebrze samochód, tuż pod kamerką. Rosjanie lepiej jeździli po tej dzielnicy kiedyś. Przynajmniej wolniej :-)