Strajk nauczycieli w Legnicy. Większość popiera ich protest i postulaty

A ja jestem zdecydowanie przeciwko... DO ROBOTY SIĘ WEŹCIE! Jeszcze kasy chcą nieroby a ja muszę za*******ać codziennie w pracy po 8-12 godzin i jeszcze mi za*****lą premię ze względów nie zależnych od pracowników a od sprzętu którym pracodawca się posługuje.

Jakbyś się uczył to nie musiałbyś kwękać.

Za tyle godzin pracy też bym chciała tyle zarabiać co oni. Niewiele więcej mam przy conajmniej 8 godzinach 5 dni w tygodniu (teoretycznie) A pracuje też w sobotę albo niedzielę i często więcej. Narzekają A dobrze dostają. Niech idą do pracy zmianowej np to pogadamy A nie truja. A dzieci będą cierpieć bo po strajku będą musieli materiał wyrobić i nie będzie ich obchodziło że dzieci się zajadą!!!!!!!

Im nie tyle chodzi o podwyżki, ile o destabilizację sytuacji w kraju i obalenie tego rządu. Ale obalić to oni sobie mogą np. flachę.

Ja też nie popieram strajku nauczycieli , jak im się nie podoba to niech zmienią pracę.

Greckie (ponoć) przekleństwo: "Obyś cudze dzieci uczył".