PKP PLK rozważa, czy kontynuować modernizację dworca w Legnicy

Do końca kwietnia ma zakończyć się I etap remontu hali peronowej dworca kolejowego w Legnicy. -Obecnie analizowane są możliwości wykonania II etapu inwestycji. Jeśli spółka zdecyduje się na kontynuację modernizacji, niezwłocznie przygotowane zostaną materiały przetargowe - informuje Karol Jakubowski, rzecznik prasowy PKP Polskie Linie Kolejowe.

Obecnie prace koncentrują się przy przebudowie peronów 3 i 4. Zabudowana została konstrukcja czterech szybów windowych na peronach od 2 do 5. Już zamontowano w nich urządzenia dźwigowe.

- Po uzyskaniu certyfikacji i po odbiorze przez Terenowy Dozór Techniczny windy zostaną uruchomione - zapowiada Karol Jakubowski.

Gdy 6 lat temu PKP Polskie Linie Kolejowe podpisywały umowę ze spółką Fewaterm, w zakres inwestycji wchodził montaż 4 wind dla podróżnych, modernizacja dwóch peronów oraz odnowienie zabytkowej hali peronowej i przejścia dla pasażerów. Prace ślimaczyły się i w połowie 2022 roku stanęły, a PKP PLK była zmuszona poszukać solidniejszego wykonawcy. Po wejściu Dolkomu tempo wyraźnie wzrosło, ale mimo dużego zaangażowania firmy inwestycji nie udało się zakończyć w terminie przewidzianym w umowie - do końca 2023 roku. 

- Względem poprzedniego wykonawcy zakres robót rozszerzono o prace w głównym przejściu pod torami - wskazuje Karol Jakubowski. - Przebudowywany jest tunel pomiędzy wejściem na peron nr 2 i nr 5. Odtwarzany jest zabytkowy wygląd stropu oraz układane są okładziny ścienne i posadzki, analogiczne do historycznych. Na podstawie wykonanej ekspertyzy zdecydowano o konieczności dodatkowego wzmocnienia konstrukcji hali, związanej ze zmianami normy dotyczącej wpływu parcia wiatru na tego typu obiekt.

Dodatkowe wzmocnienie wymagało zużycia około 50 ton stali.

Jak informuje PKP PLK, wykonawca stawia fundamenty i kanalizacyjne instalacje teletechniczne pod planowaną w następnym etapie zabudowę urządzenia systemu dynamicznej informacji pasażerskiej (CSDIP). W hali peronowej montowane są zabezpieczenia przeciw gniazdowaniu ptaków.

Konstrukcja hali została zgodnie z historycznym wyglądem uzupełniona o świetliki. Z myślą o pracach konserwacyjnych, przeglądach okresowych i naprawach awaryjnych na jej dachu, dla bezpieczeństwa ludzi, pojawią się jeszcze linowe systemy asekuracyjne.

- Wszystkie prace wykonywane są w uzgodnieniu i pod nadzorem Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków - podkreśla rzecznik prasowy PKP PLK. -Efektem inwestycji będzie lepsze dostosowanie peronów do potrzeb osób o ograniczonej możliwości poruszania się oraz odtworzenie wyjątkowego historycznego wyglądu stacji.

W ramach analizowanego II etapu spółka przebudowałaby pozostałe perony oraz ślepy tunel wychodzący na ul. Ścinawską. Jest propozycja, aby przebić go do ul. Stacyjnej, co ułatwiłoby komunikację. Nie wiadomo, czy PKP Polskie Linie Kolejowe zdecydują się na dodatkowy wydatek. Łączna wartość prac wykonanych w I etapie w ciągu 6 lat wzrosła z planowanych 27 mln zł do 60 mln zł.