
Pomnik Wdzięczności dla Armii Radzieckiej podziurawiony - za zgodą urzędu miasta. Wywiercone dziury, to dzieło artysty z Gdańska, które zniknąć ma tuż po happeningu. Zniknąć musi - bo z rąk artysty monument przejdzie w ręce scenografów najnowszego filmu Waldemara Krzystka - "fotograf".
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie