
Do nieszczęśliwszego wypadku doszło w legnickim schronisku. Amstaff dotkliwie pogryzł jednego z pracowników. Gdyby nie pomoc kolegi - ta historia mogłaby mieć prawdziwie koszmarny finał.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie