
689 mln zł po stronie dochodów, 754 mln zł po stronie wydatków, prawie 65 mln zł deficytu, 149 mln zł na inwestycje i 21 mln zł na obsługę długów Legnicy. Prezydent Tadeusz Krzakowski przekazał do rady miejskiej projekt budżetu na 2023 r. - To budżet, tak jak i nasze domowe budżety, skupiony na oszczędnościach i na realizacji tych najważniejszych dla mieszkańców spraw - komentuje
Planowany przyszłoroczny deficyt jest wysoki, wynosi ponad 64,9 mln zł. Deficyt na takim samym poziomie pojawił się w budżecie na 2022 r a w trakcie roku wzrósł do 110 mln zł. Miasto planuje załatać tę dziurę m.in. 32 mln zł z kredytu bankowego. Ponadto prezydent będzie mógł zaciągnąć do 15 mln kredytu bankowego na przejściowe pokrycie deficytu.
Projekt przewiduje wydatki inwestycyjne na kwotę prawie 149 mln zł, po części dzięki pieniądzom pozyskanym w Rządowego Funduszu Inwestycji Strategicznych Polski Ład. Wśród najważniejszych zadań inwestycyjnych są III etap budowy Zbiorczej Drogi Południowej (54 mln zł), przebudowa drogi krajowej nr 94 - ul. Pocztowej i Piastowskiej (16,8 mln zł), rewitalizacja pl. Słowiańskiego (11,9 mln zł), remont basenu Bąbelek (11 mln zł), przebudowa ul. Sikorskiego (8 mln zł), przebudowa Teatru Letniego na Centrum Witelona (6 mln zł).
Sprawdziliśmy, czy projekt budżetu przewiduje jakieś wsparcie dla Teatru Modrzejewskiej. Miasto wypowiedziało marszałkowi umowę w tym zakresie, ale jednocześnie prowadzi rozmowy w sprawie nowej umowy. Tymczasem w dziale "Teatry" na 2023 r zapisano kwotę 1 mln zł.
Jest to jeden z najtrudniejszych budżetów do realizacji z jakim mamy do czynienia w ostatnich latach - komentuje prezydent Tadeusz Krzakowski. -Nigdy w konstrukcji budżetu nie towarzyszyło nam tak wiele niewiadomych. I choć nie jest to budżet naszych marzeń, udało nam się stworzyć budżet dobry i racjonalny dla legniczan. Staraliśmy się, aby ten budżet był przede wszystkim bezpieczny dla Legnicy i jej mieszkańców na tyle, na ile możemy przewidzieć wiele zmiennych, które wpływają na jego kształt. To budżet, tak jak i nasze domowe budżety, skupiony na oszczędnościach i na realizacji tych najważniejszych dla mieszkańców spraw. To bardzo trudny budżet, który naznaczony jest wieloma zmiennymi, niestety działającymi niekorzystnie. Dotyczy to wszystkich samorządów w Polsce. Z jednej strony wiele źródeł podwyżek, jak chociażby ceny energii i paliwa, wysoka inflacja, a z drugiej strony uszczuplenia dochodów gminy z tytułu udziału w podatku PIT, które wynikają z regulacji rządowych. Dlatego szukamy oszczędności i ograniczamy wydatki. Mimo niełatwej sytuacji finansowej, robimy wszystko, aby nasze miasto nadal się rozwijało. W związku z tym na inwestycje w przyszłorocznym budżecie przeznaczamy 150 mln zł. Wiemy bowiem, jak ważne są inwestycje dla gospodarki i rozwoju miasta.
Projekt budżetu jest dostępny TUTAJ
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Miasto od 20 lat się nie rozwija a tonie w długach, tak można w krótkim zdaniu powiedzieć.
WSTYD tak zadłużyć miasto i zaciągać kolejne kredyty na spłatę tych już wcześniej pobranych !!!!! I to wszystko z naszych podatków !!!! Wywalone dosłownie grube miliony na jakieś "Witelony" ( bez dna...) , na grające fontanny czy inne aqua funy tudzież niepotrzebną nikomu (oprócz świty z ratusza ) przebudowę dobrego skrzyżowania na pl. Słowiańskim by mieć z niego bezpośredni wjazd na służbowy parking . Ciekawe jaki dług zostawi nam mieszkańcom wraz ze swoją radą miejską najważniejszy w mieście i ile lat będziemy to spłacać w postaci coraz droższych opłat ... Aż przykro to pisać ale to sama prawda.
Niech najpierw powie na ile milionów zadłużył miasto - bo z końcem kadencji pana Kurka było to 30 milionów .Teraz jest już ponad 500 000 000 zł, a w przyszłym roku wzrośnie jak wynika z artykułu o kolejne 65 milionów albo nawet ponad 100 mln. ZA TAKIE RZĄDZENIE SIĘ PIENIĘDZMI Z NASZYCH PODATKÓW to my już bardzo powinniśmy podziękować !!!! Krzakowski w końcu odejdzie a nam przyjdzie spłacać jego fanaberie ......
to nie są fanaberie Krzakowskiego tylko ale również wyborców i Świty która siedzi w ratuszu
Szukają jego następcy z tego samego układu aby zachować obecne układy. Świta wpadła w panikę.
Tak przy okazji budżetu na 2023 r. dowiedzieliśmy o takiej błahostce jakim jest pogrążenie Legnicy w olbrzymim długu 110 mln złotych w 2022 r. Czy to jest ostatnie słowo, można mieć wątpliwości. Do końca roku zostało 6 tygodni. Jaka jest rzeczywista skala zadłużenia Legnicy, prezydent Krzakowski nie ujawnia. Nie chce szokować. Można przypuszczać, że raty kapitałowe wraz odsetkami dawno przekroczyły miliard złotych i nadal rosną. Na 2023 r. prezydent Krzakowski zaplanował pociągnięcie kolejnej skromnej transzy długu w wysokości 65 mln zł, co ma zapewnić zrolowanie gigantycznego długu Legnicy na lata po 2045 roku. 63 mln złotych nowego długu to jest skromny początek roku. Kolejne sesje będzie obfitować w uchwały budżetowe i prognozy zadłużenia, które z reguły są nietrafione. Zła wiadomość dla Legnicy.Miejski dług rośnie w tempie oszałamiającym. Rabowanie Legniczan, którzy jeszcze nie narodzili się przenosi się na kolejne zastępy przyszłych noworodków. Dziadków i rodziców rabowanych dzieciątek ten proceder nie interesuje.
2,5 mln zł złotych kosztuje budżet Legnicy utrzymanie plastusia przy Stromej przez 3 miesiące w roku. Przychody SAG z biletów za moczenie się w plastusiu są objęte dyskretnym milczeniem.
Teatr Letni w parku to studnia bez dna!!! Strasznie to potrzebne Legniczanom, potem zatrudnią w nim znajomych polityków i będzie trzeba ich utrzymywać!