
Wciąż jest okazja, by podziwiać psy z całego świata. Legnicki oddział Związku Kynologicznego w Polsce zaprasza na drugi dzień wystawy do hali sportowej w Lubinie. W sobotę 18 stycznia podczas pierwszego dnia wystawy zaprezentowano ok. 1000 psów. W niedzielę w ringach pojawi się ponad 1000 kolejnych. Zwieńczeniem wystawy będzie wybór tego najpiękniejszego czworonoga. Dokona go kanadyjska sędzia.
Z roku na rok chętnych na wystawę organizowaną przez legnicki oddział Związku Kynologicznego w Polsce jest coraz więcej. W tym roku do udziału hodowcy z całego świata zgłosili ok. 2300 psów z 233 ras. Hodowcy decydując się na psy, często kierują się modą.
- Kiedyś organizowało się dwa ringi np. dla bokserów, bo było ich zgłoszonych na wystawę ponad 100. Dziś są to pojedyncze egzemplarze. Teraz moda przesuwa się w kierunku ras, które możemy nazwać zdobnymi, psami do towarzystwa. Te mody zmieniają się co parę lat. Trudno powiedzieć z czego to wynika – mówił sędzia i spiker wystawy, Adam Stasiak.
Psy na wystawie w Lubinie oceniane były okiem 16 sędziów z Polski, Włoch, Czech, Gruzji i Kanady.
- Sędziowanie to kwestia pewnych umiejętności spojrzenia na psa. Trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że ocena psa zawsze jest oceną w pewnym stopniu subiektywną. Chodzi o to, jak sędzia rozumie, interpretuje i ocenia wzorzec, jak wyobraża sobie daną rasę i to, w jakim kierunku ta rasa powinna dążyć. Zaś obiektywizm oceny polega na tym, że sędziuje się psa niezależnie od tego, kto go wyhodował, kto go prezentuje na ringu – dodawał Adam Stasiak.
Wystawcy przyjechali z całej Polski, ale też z Czech, Niemiec, Włoch, Grecji, Francji, Tajlandii, Japonii i Stanów Zjednoczonych.
- Przywieźliśmy pięć psów rasy syberian husky Radziły sobie dziś w ringu super. Wygraliśmy najlepszego psa i sukę w rasie, najlepszego juniora i weterana. Zajmuję się tym od 1997. Pierwszy pies nauczył mnie dużo pokory do tej rasy. To psy bardzo aktywne, którą się albo pokocha i ma się ich dużo, albo nigdy więcej nie zdecyduje się na tę rasę. Ja pokochałam i mam więcej. Te psy potrzebują właściciela, który jest świadomy tego, że potrzebują bardzo, bardzo dużo ruchu i ciągłego zajęcia. To nie jest pies, którego zamkniemy w mieszkaniu. Musi się wybiegać, bo w przeciwnym razie zje nam tapety, pogryzie nam meble, a nasza sofa wybuchnie. Jeżeli nie zapewni się im aktywności, przekopią cały ogródek – mówiła Ewa Górska z okolic Poznania.
Niedzielna odsłona wystawy psów rasowych w Lubinie rozpocznie się od godziny 10:00. Bilet wstępu dla dzieci do lat 7 to 5 złotych, dla dorosłych 10 zł.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie