
Co roku o kilkadziesiąt tysięcy wzrasta kompleksowej obsługi, eksploatacji i konserwacji fontanny multmedialnej w parku Miejskim w Legnicy. Oferta Legnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji na przyszły rok opiewa na ponad 482 tys. zł brutto. Do tego budżet miasta obciążą rosnące koszty energii i wody.
Ratusz planuje, że w przyszłym sezonie fontanna będzie gotowa do codziennych pokazów multimedialnych przez 5 miesiący, od 1 maja do 30 września. Także poza tym okresem instalacja potrzebuje specjalistycznej obsługi, m.in. przeglądu i konserwacji urządzeń, dysz, robotów wodnych, nagłośnienia itd, utrzymania czystości komór technicznych oraz niecki, monitoringu temperatury, która w komorach technicznych nie może spaść poniżej 10 stopni Celsjusza. Miasto wymaga też zatrudnienia ochrony, która będzie strzec fontanny przed wandalami i złodziejami.
LPWiK zainwestowało w szkolenia pracowników pod kątem obowiązków związanych z całoroczną obsługą, konserwacją i eksploatacją fontanny. Od 2021 roku, gdy po kosztownej modernizacji (15,7 mln zł) fontanna multimedialna została uruchomiona, spółka jako jedyna zgłasza się do przetargów na to zadanie. Stawka rośnie. W 2022 roku miasto zapłaciło LPWiK prawie 342 tys. zł, w 2023 r. - 391,7 tys. zł a w tym roku oferta spółki opiewa na ponad 482,7 mln zł i o 32 tys. zł przekracza pulę środków przewidzianych w budżecie na obsługę, konserwację i eksploatację fontanny multimedialnej.
Osobną pozycją są rachunki za zużycie wody oraz prądu. W ubiegłym roku stanowiły one ok. 40 proc. całkowitych kosztów utrzymania fontanny (czyli ok. 200 tys. zł).
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Może to nieistotne ale od 1 mają do 30 września to raczej pięć miesięcy.
Proponuję aby nasz prezydent zamiast rano do Ratusza, udał się do parku i prowadził monitoring fontanny. Patrząc na stan miasta i tak do niczego innego się nie nadaje!
Koszty utrzymania teatru też rosną
Skąd te wysokie koszty obsługi, konserwacji i eksploatacji? Przecież niemożliwe jest, aby nowoczesne urządzenia sterujące ciągle się psuły..... Jeżeli chodzi o wodę, to nie rozumiem dlaczego koszty są wysokie, skoro woda krąży w obiegu zamkniętym, a jej parowanie chyba można pominąć.
Parowanie na takiej powierzchni jest kolosalne, szczególnie w ciepłe i gorące dni. Do tego dochodzi czyszczenie z lisci cykliczne, uzdatnianie tej wody bo by po prostu zakwitła( chlorowanie, Pozbywanie sie glonów itp).
Ciekawe kto i kiedy obliczy ile nas kosztuje utrzymanie prezydenckiego "aquafuna" ....Tam się zużywa 700 000 litrów wody i to PODGRZEWANEJ !!!!! fontanny to przy tym przybytku - "pikuś" ! ps Basen czynny 3 miesiące a pensje ( i to nie małe) zarządzającym tym "funem" płacone są jakby obiekt był czynny cały rok .
Hmmm, każdy oczywiście może mieć swoje zdanie na temat tej fontanny. Według mnie jest to raczej fanaberia prezydenta, który chciał mieć coś, czym mógłby się chwalić. Niestety kompletnie nie liczył się przy tym z rzeczywistymi kosztami generowanymi przez tą zabawkę i co jakiś czas na siłę stara się udowadniać jaki to wspaniały pomysł. Chociaż z drugiej strony dobrze, że nie zamarzyła mu się jakaś wieża Eiffla czy statua wolności, a mogła ;)
Aquafun był bardziej kosztowny w budowie niż fontanny. Poszło na niego 26 mln zł. To nie wszystko. Był budowany z kredytu, a więc nakłady cały czas rosną wraz z rosnącymi kosztami obsługi zadłużenia i spłatą kredytu. Po drugie koszty eksploatacji są znacznie wyższe, bo nie tylko większe jest odparowanie wody, również z powodu ogrzewania wody, ale ponadto są wysokie koszty utrzymania personelu, czego przy fontannach nie ma. Za te pieniądze można było oddać do użytku basen przy Henrykówce popadający w ruinę od 20 lat i jeszcze zostałoby ma remonty dziurawych ulic. Koszty eksploatacji krytego basenu czynnego cały rok są zdecydowanie niższe od basenu otwartego czynnego przez dwa miesiące. Przychody ze sprzedaży biletów także są zdecydowanie wyższe.
Akurat jest dokładnie odwrotnie. Koszty ogrzewania i energii zabijają rentowność bardzo wielu basenów obecnie. Także basen otwarty jest tańszy w eksploatacji.
Wandzia, basen otwarty? Na ul. Radosnej kolejny po tym z ul. Sejmowej zniszczony basen w Legnicy!!!
Zauważmy też że fontanny to jest jedyna atrakcja w mieście nie mówię że jest trafiona czy nie wiadomo przepłacona Ale jest jako taki porządek W tym miejscu I także jako tako bezpiecznie można wieczorem iść i usiąść na ławce rowerzyści nie szaleją na rowerach . Ochrona jaka jest taka jest ale widać że dba o to w miarę możliwości żeby był jako taki ład . Tym bardziej jak już jest to zrobione wybudowane to trzeba dbać o to żeby nie było niszczone i żeby było czysto bowiem są tam włożone ciężkie 1 000 000 z budżetu nieważne czy państwa czy też miasta są to nasze pieniądze
Nic w tym dziwnego. Ten obiekt ma już parę lat to się zaczyna sypać. Już rok temu naliczyłem kilka nie działających dysz. W końcu wszystkie będą do wymiany. W końcu nadejdzie moment łączny koszt utrzymania dorówna kosztowi jego budowy.
Całe miasto kosztuje. Niech lepiej powiedzą ile na stadion miasto wydało, a gra na nim prywatny klub sportowy. Flag na Święto Niepodległości na głównych arteriach miasta nie było nawet. Projekt centrum miasta z Placem Słowiańskim to sam beton i kostka, zero zieleni. Pewnie włodarze chcą oszczędzać wodę. Niech dalej drzewka w doniczkach ustawiają... Ludzie zniszczyli nam miasto. Mogli próbować, przy okazji tych inwestycji przywrócić jego przedwojenny charakter, ale po co... Te władze miasta to najgorszy scenariusz dla Legnicy.
W tym mieście wiele rzeczy robi się bez wyobraźni i później tak to wygląda,oprocz tej fontanny,plac słowiański też będzie chyba tego przykładem.
Uspokoj się i idź na spacer, tylko nie potknij się o krzywe chodniki w mieście