
Wciąż nie ma odpowiedzi na pytanie, czy matury w Legnicy się odbędą. By egzamin dojrzałości miał miejsce, abiturienci powinni otrzymać klasyfikację. To zaś leży w kompetencji rad pedagogicznych. I tu pojawia się problem.
Strajk nauczycieli trwa w najlepsze i w związku z nim dyrektorzy szkół nie są w stanie zwołać skutecznie rad pedagogicznych.
- Codziennie zwoływana jest rada klasyfikacyjna, ale brakuje kworum, by mogły zapaść decyzje. Następna zaplanowana jest na czwartek. To tyle, co mogę powiedzieć na ten temat – informuje Piotr Niemiec, dyrektor V Liceum Ogólnokształcącego w Legnicy.
Identyczna sytuacja jest w Zespole Szkół Budowlanych. Jak informuje dyrektor Tomasz Łabowicz, rada pedagogiczna jest zwoływana każdego dnia, ale dotąd nie udało się osiągnąć kworum.
- Rada pedagogiczna w naszej szkole jest zaplanowana na czwartek na 9.00, ale nie wiemy, czy się zbierze - rozkłada ręce Halina Tamioła, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Legnicy.
Problemu nie ma w Zespole Szkół Elektryczno – Mechanicznych, gdzie rada pedagogiczna klasyfikowała uczniów 5 kwietnia. Przed strajkiem abiturienci poznali swoje oceny roczne, a tym samym, jak informuje dyrektor szkoły Jolanta Lewandowska, mogą przystąpić do egzaminu dojrzałości.
Lada chwila problem tzw. klasyfikacji może stać się nieaktualny. Premier Mateusz Morawiec ma bowiem złożyć projekt, który pozwoli wprowadzić zmiany w prawie, które sprawią, że uczniowie zostaną sklasyfikowani z pominięciem rad pedagogicznych. W trybie pilnym ma on trafić do parlamentu.
Wszystko więc wskazuje na to, że politycy bez spoglądania na strajkujących nauczycieli zmienią prawo, sklasyfikują uczniów i dopuszczą ich do matur. Pytanie, kto je przeprowadzi?
Zdjęcie: Matury w Legnicy
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Jeżeli to może w czymś pomóc to ja nie widzę przeszkody abym pisała maturę w późniejszym terminie. Sprawa jest poważna i życzę nauczycielom jak najlepiej. #muremzanauczycielami
Radaktorek piszący tekst że "Politycy złamią prawo" zapomniał że rząd ma władzę ustawodawczą i może tak zrobić..Widac ktoś tu bardzo kibicuje zadymiarzom i POlitykom przez duże "PO"...ale nic z tego,.matury się odbędą.