
Nowy rok, nowe dzikie wysypiska śmieci. Legniczanie dalej zanieczyszczają przyrodę, a ratusz przestrzega: mamy przygotowane fotopułapki i surowe kary!
W styczniu już dwa nielegalne wysypiska śmieci odkryli legniccy strażnicy miejscy. Pierwsze znajdowało się w lasku w pobliżu Regionalnej Instalacji Przetwarzania Odpadów Komunalnych przy ul. Rzeszotarskiej. Zostało ono usunięte na koszt właściciela terenu, czyli Lasów Państwowych. Drugie wysypisko złożone m.in. z starych mebli, eternitu i opon niechlubnie ozdabiało nadrzeczne tereny zielone w pobliżu mostu kolejowego.
- Dzikie wysypiska są plagą nie tylko w naszym mieście. Każdego roku wydajemy na ich likwidację setki tysięcy złotych. Usuwanych z nich ponad sześćset ton śmieci rocznie – mówi Zygmunt Mułek z zespołu prasowego urzędu miasta.
Walkę z osobami zanieczyszczającymi środowisko prowadzi straż miejska, która została uzbrojona w przenośnie kamery, czyli fotopułapki. Zarejestrowały one m .in. mężczyznę, który wyrzucał odpady. Magistrat przypomina o przewidzianej karze grzywny do 5000 zł za nielegalne pozbywanie się odpadów.
FOT. STRAŻ MIEJSKA W LEGNICY
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie