
Ośrodek przy ul. Żółkiewskiego w Legnicy, od lat kojarzony z bursą dla młodzieży został zaadaptowany jako ośrodek dla uchodźców wojennych z Ukrainy. Dzięki uprzejmości władz miasta jako firma Viessmann mieliśmy możliwość przygotowania jednego ze skrzydeł budynku do zamieszkania [artykuł sponsorowany].
Zapraszamy do obejrzenia galerii - zobaczą Państwo w jaki sposób zmienił się ośrodek dzięki zaangażowaniu ponad 70 wolontariuszy, którzy przepracowali ponad 600 godzin. Z tego miejsca ogromne słowo DZIĘKUJEMY dla każdej osoby, która poświęciła swój czas, aby pomóc. Bez Was z pewnością by się nie udało!
Prace, które zostały wykonane, to: odgrzybianie łazienek, gruntowanie i dwukrotne malowanie ścian w pokojach i łazienkach, zaszpachlowanie i wypełnienie ubytków w ścianach, zakup i wymiana drzwi do 3 toalet, malowanie drzwi w toaletach, uzupełnienie kratek wentylacyjnych i anemostatów, odnowienie fug i wymiana silikonów, wymiana luster w łazience.
Zostały zakupione szafy, łóżka piętrowe, łóżka pojedyncze, kołdry, poduszki, koce, pościel, stoliki z krzesłami. Środki na remont i wyposażenie w wysokości 100.000 zł pochodzą z Fundacji Viessmann w Niemczech. Dotychczasowa wartość wykonanych przez wolontariuszy prac remontowych szacowana jest na ponad 30.000 zł.
Oprócz funduszy z Fundacji Viessmann swoją cegiełkę dołożyli też pracownicy zakładu produkcyjnego Viessmann Technika Grzewcza w Legnicy i Centrum badawczo-rozwojowego we Wrocławiu, którzy zebrali na cel związany z pomocą ponad 15.000 zł. Środki te są wykorzystywane na artykuły pierwszej potrzeby rodzin naszych pracowników, którzy uciekli przed wojną.Wciąż sporo pracy przed nami, ponieważ chcemy doposażyć budynek w potrzebny sprzęt i wyposażenie sali zabaw.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szacunek dla wolontariuszy i firmy Viessmann. Pomagając Ukraińcom pomagamy sobie, bo rosyjscy przestępcy - jeżeli Ukraina przegra - pójdą dalej mordować niewinnych ludzi.