W oświacie jest ciężko, ale prezydent Legnicy dodaje nauczycielom skrzydeł

W czwartek w Sali Maneżowej Akademii Rycerskiej miały miejsce miejskie obchody Dnia Edukacji Narodowej. Prezydent Tadeusz Krzakowski wygłosił do nauczyli kilka zdań, które mogą w upokorzonym środowisku wzbudzić żywe emocje. Gospodarz miasta mówił m.in. o rekordowych podwyżkach, w sytuacji gdy właśnie obniżone zostały pensje wychowawców w przedszkolach, a większość nauczycieli zostało w czerwcu bez wypłat.

Jak co roku prezydent Tadeusz Krzakowski oficjalnie podziękował wszystkim pedagogom za ciężką pracę oraz wręczył nagrody kilkudziesięciu wyróżnionym nauczycielom.

- Grono nauczycielskie to środowisko, z którego się wywodzę, o którym pamiętam. Chciałem dziś podziękować za wasz wysiłek, zaangażowanie i troskę o naszą oświatę miejską, wychowanie i edukacje młodych obywateli, a także zrozumienie istniejących problemów budżetowych - mówił prezydent.

- Należy pamiętać, że wynagrodzenie nauczycieli jest dotowane z subwencji oświatowej, a przedszkola należą do zadań własnych gminy. To jednak nie przeszkadza nam zabezpieczyć odpowiednich środków i zagwarantować wszystkim podwyżek na tym samym poziomie. W tym roku wpłaciliśmy rekordowe w historii miasta podwyżki w kwocie 15 mln zł - chwalił się prezydent, przy okazji apelując do związków zawodowych o pomoc w naciskach na rząd ws. wyższych subwencji.  

Inaczej sprawę solidarności z nauczycielami widzi większość środowiska, które w tym roku przez udział w strajku zostało pozbawione swoich wypłat. Wówczas prezydent Krzakowski pozostawił nauczycieli samych z problemem i nie zrekompensował im, choćby częściowo, utraconych pieniędzy, w przeciwieństwie do włodarzy wielu polskich miast. Mimo że na manifestacji w rynku zapewniał, że jest z nimi i życzył powodzenia słowami: "trzymajcie się!".

Ale są także inne opinie w środowisku nauczycielskim. Dyrektor I Licemum Ogólnokształcącego Halina Tamioła wykorzystała czwartkową uroczystość, by publicznie pochwalić prezydenta.

- W tym trudnym roku dla polskiej oświaty dodał nam pan skrzydeł, które pomagają nam w dalszej pracy - powiedziała na zakończenie dorocznej akademii.