
Z samochodu osobowego stojącego na stacji pali w Złotoryi wyciekał propan butan. Strażackie detektory wykazywały wysokie, grożące wybuchem stężenie gazu w powietrzu. Jednocześnie nie było możliwości naprawienia uszkodzenia, by substancja nie uciekała na zewnątrz.
Akcja odbywała się w środku dnia, przy ruchliwym wjeździe do miasta od strony Legnicy, na stacji paliw, w bliskim sąsiedztwie drugiej i fabryki bombek Vitbis. Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Złotoryi otrzymała zgłoszenie o godzinie 13.58.
Jak informuje asp. Piotr Kubica z PSP, po pomiarach wskazujących na zagrożenie wybuchem, strażacy zabezpieczyli terenu działań m. in. poprzez zamknięcie stacji i wyznaczenie strefy bezpieczeństwa. Zlokalizowane zostało źródło.
- Ze względu na rodzaj uszkodzenia i brak możliwości jego skutecznego zlikwidowania, przemieszczono pojazd w miejsce bezpieczne i kontrolowano wyciek do czasu opróżnienia zbiornika w pojeździe - informuje asp. Piotr Kubica. - W działaniach użyto sprzęt pneumatyczny oraz wentylator osiowy celem zapobiegnięcia powstawania skupisk gazu w jednym miejscu. W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie