
Przez 15 ostatnich lat Legnica pozyskała w sumie 115 mln zł dotacji z Unii Europejskiej. Na tle sąsiadów i porównywalnych miast w Polsce, wypadamy niestety blado.
W tym samym okresie czasowym Jelenia Góra otrzymała unijne dofinansowanie na poziomie 239 mln zł, a Wałbrzych blisko 250 mln zł. Wbrew produkowanej przez ratusz propagandzie sukcesu, prezydent Tadeusz Krzakowski i jego współpracownicy nie mają się czym chwalić. W zestawieniu 48 polskich miast na prawach powiatu, Legnica wypada bowiem źle.
Według rankingów miesięcznika samorządowego „Wspólnota” w perspektywie 2007-2014 Legnica zajmowała odległą 45. pozycję. W perspektywie 2015-2020 już nieco lepsze, ale wciąż odległe 35. miejsce.
Analizą pozyskiwania przez Legnicę środków zewnętrznych zajęła się komisja budżetu i finansów rady miejskiej. Jej przewodniczący – Arkadiusz Baranowski wnioskami z posiedzenia podzielił się na Facebooku.
- W przeliczeniu na jednego mieszkańca Legnica zdobyła ok. 807 zł w latach 2007-14 i około 271 zł w latach 2014-18 ok. 271 zł. O połowę mniejsze Krosno w tym samym czasie było w stanie pozyskać odpowiednio ok. 4400 zł i ok. 2400 zł na głowę – konkluduje Baranowski.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie