Reklama

Związkowcy z MPK żądają 700 zł podwyżki. Dla każdego pracownika

W czwartek odbędzie się kolejna tura rozmów w sprawie podwyżek w Miejskim Przedsiębiorstwie Komunikacyjnym w Legnicy. Póki co, do kompromisu jest daleko.

Kolejne negocjacje między „Solidarnością” oraz Związkiem Zawodowym Pracowników Komunikacji Miejskiej RP i prezesem Zdzisławem Bakinowskim, zakończyły się brakiem nieporozumienia. Przypomnijmy, że związkowcy do rozmów przystąpili z żądaniem podniesienia pensji o 1000 zł brutto, władze komunalnej spółki z propozycją podwyżki rzędu 200 zł.

Po ubiegłotygodniowych rozmowach do porozumienia jest nieco bliżej, ale wciąż daleko. Związkowcy obniżyli żądania. Teraz domagają się 700 zł dla każdego pracownika MPK. Prezes Bakinowski zaproponował natomiast 400 zł podwyżki dla kierowców i 300 zł dla pozostałych pracowników.

Związkowcy narzekają, że zarobki w MPK odstają od w stosunku do innych legnickich spółek komunalnych. I podają przykład - kierowca autobusu, bez nadgodzin i pracy w dni świąteczne, zarabia średnio 2,2 tys. zł netto. Jeśli negocjacje płacowe nie zakończą się porozumieniem, związki zawodowe rozpoczną spór zbiorowy, który może doprowadzić do strajku.

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-03-20 10:22:07

    Ja kiedys strajkujac otrzymalam pytanie od dziennikarza - czemu nie zmieni Pani pracy

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-03-20 11:03:36

    Spokojnie Krystyna Jaworowicz ze Sprawy dla Reportera już powiadomiona.Będzie się działo.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-03-20 11:23:28

    700 zł brutto to minimum, nie ma zgody załogi żeby zejść niżej.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-03-20 18:12:48

    2200 zł a ile dni na L4 ?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    gość 2019-03-20 18:55:20

    Zobaczcie jak daleko ten autobus stoi od krawężnika. Najpierw nauczcie się jeździć a potem ewentualne podwyżki.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość Andrzej - niezalogowany 2019-03-21 10:42:25

    Szanowna Redakcjo. Brak nieporozumienia to porozumienie. Czytaj zaprzeczenie zaprzeczenie. Jeśli coś nie jest nieprawdą to JEST PRAWDĄ. PROSZĘ POPRAWIĆ bo wprowadza w błąd i nie wypada takich błędów popełniać.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-03-21 10:51:30

    Autobus stoi daleko od kraweznika bo dopiero wjeżdża w zatoke...

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kierowca - niezalogowany 2019-03-21 14:00:08

    no to spór zbiorowy. brak porozumienia.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    pracownik/kierowca - niezalogowany 2019-03-22 08:54:20

    Zażalenia co do odległości podjazdu proszę kierować do prezydenta Legnicy :dlaczego nasadzaja zbyt blisko drzewa które uszkadzaja lusterka autobusów (a koszt jednego to kwota do 3000) czy w związku z tym emeryci i renciści są skłonni zapłacić za te szkody to może wtedy przestaną narzekać. Jeszcze parę lat temu jeździły autobusy ze schodami i nie było problemu z wchodzenie a teraz ciężko zrobić 1 kroka!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    Gość - niezalogowany 2019-03-22 10:07:18

    Miej wyjebane w tego pedała jak bym go spotkał to bym mu nogi połamał i by się modlił żeby Ikarus podjechał chyba jak będzie strajk to będą sobie popierdalac na rowerach miejskich,moja propozycja jest taka zamiast MPK zakupić więcej rowerów a każdy z was znajdzie lepszą pracę

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    kierowca mpk - niezalogowany 2019-03-22 10:30:46

    Co do zażaleń do podjeżdżania autobusów do kraweżnika zatoczki to zażalenia kierować należy do prezydenta miasta :dlaczego drzewa zostają nasadzane zbyt blisko kraweżnika? Szanowni pasażerowie(emeryci i renciści) naprawa uszkodzonego lusterka w autobusie przez źle posadzone drzewa to koszt od 3000zł - czy jest ktoś chętny zapłacić za to?Jeszcze pare lat temu aby wejść do autobusu trzeba było pokonać kilka schodków a teraz zrobienie kroku stanowi wielki problem(za dużo dobrobytu i ludziom w d..... się przewraca).Dlatego zastanówcie się zanim zaczniecie narzekać! Bo kierowcę MPK nie stać(przy pensji 2,200zł) na zapłatę takiej kwoty, trochę ruchu nikomu jeszcze nie zaszkodziło!

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do