
Bagażniki dachowe są niezwykle uniwersalne, ponieważ na poprzeczkach i relingach można zamontować naprawdę różne wyposażenie: kufry, uchwyty na rowery czy uchwyty na sprzęt zimowy.
Bagażniki dachowe są niezwykle uniwersalne, ponieważ na poprzeczkach i relingach można zamontować naprawdę różne wyposażenie: kufry, uchwyty na rowery czy uchwyty na sprzęt zimowy. Rysą na wizerunku doskonałego rozwiązania technicznego może być jednak cena. Ile tak naprawdę kosztują uchwyty na narty?
Najtańsze ze wszystkichUchwyty na narty i snowboard to najtańsze akcesoria do bagażników dachowych. Wszystko dlatego, że sam sprzęt jest lekki i ma prostą konstrukcję, dzięki czemu łatwo jest skonstruować uchwyt o prostej budowie i w pełni funkcjonalny. Może on też mieć mniej wytrzymałą konstrukcję niż na przykład uchwyt na rower, ponieważ nie będą na niego działały tak znaczne siły. Ogólnie jednak nadal należy uwzględniać ryzyko uszkodzeń mechanicznych czy siły działające w czasie gwałtownych hamowań, więc sama konstrukcja nigdy nie jest filigranowa.
Można taniej, ale nie wartoNajtańsze uchwyty na sprzęt zimowy do bagażników dachowych można kupić nawet po 40 złotych. Z nimi są jednak dwa problemy. Po pierwsze, są to najczęściej podróbki, a nawet jeśli trafi się produkt oryginalny to zwykle fatalnie zaprojektowany, nieprecyzyjny, niezabezpieczający właściwie ładunku, a po drugie – niewielki. W małych, ale dobrych uchwytach można przewieźć trzy pary nart lub dwie deski snowboardowe.
Oszczędność kosztem jakości nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Jeśli jedynym wadliwym elementem konstrukcji okaże się na przykład zamek, to będzie to akceptowalne, ale zdecydowanie częściej problematyczny jest sam docisk nart, a to już zupełnie wyklucza używanie takiego bagażnika.
Co można dostać w wyższej cenie?Wyższa cena przekłada się przede wszystkim – co widać na pierwszy rzut oka – na wielkość uchwytów. W tych największych bez trudu mieści się 5 lub 6 par nart albo trzy deski snowboardowe. Nie zawsze oczywiście potrzebna jest taka duża konstrukcja, ale także w droższych wersjach małych bagażników wprowadzone są pewne udoskonalenia: kostki podwyższające, dzięki którym można przewieźć narty z wyższymi wiązaniami albo okładziny samego bagażnika, które lepiej zabezpieczają sprzęt na czas transportu.
Każdy dobry bagażnik można też zamontować na belkach prostokątnych lub aerodynamicznych – najtańsze modele mało znanych marek mogą nie dawać tej możliwości. Niektóre konstrukcje pozwalają na przewożenie nart na kilku poziomach, aby dostosować ich ułożenie do wysokości wiązań i ilości ładunku – tego w najtańszych bagażnikach się nie stosuje. Warto przy tym pamiętać, że takie bagażniki dostępne są głównie w specjalistycznych sklepach, na przykład https://smartmoto.pl/pol_m_Bagazniki_Dachowe_Uchwyty-na-sprzet-zimowy-283.html.
Podsumowanie cenZa małe bagażniki średniej klasy trzeba zapłacić mniej więcej 150 złotych. Duże z tej samej półki jakościowej to już wydatek rzędu 250-300 złotych. Są też bagażniki w pełni profesjonalne, raczej niezbyt przydatne, jeśli służyć mają tylko raz czy dwa razy w roku, a ich ceny sięgają nawet ponad tysiąc złotych. Już jednak średnia półka jest wystarczająco tania, żeby nie patrzeć na chińską tandetę za 50 złotych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie