
Firma Kozieł Transport rano zawiozła uczniów ze Złotoryi do szkół w Legnicy. A po godzinie 9 ogłosiła, że odwołuje wszystkie dzisiejsze kursy na trasie Legnica - Złotoryja, w związku z zamknięciem zalanego przez Kaczawę mostu w Złotoryi. - Będę interweniował, by busy wróciły, bo most już jest przejezdny - deklaruje burmistrz Złotoryi Paweł Kulig.
Trasę Legnica - Złotoryja obsługuje jedynie firma Kozieł Transport. Dopóki w 2026 roku nie ruszą obiecane połączenia kolejowe, dla setek mieszkańców to jedyna możliwość dotarcia do szkół i zakładów pracy w Legnicy. Rano udało się im dojechać, ale teraz mają problem, jak wrócić do domów.
"W dniu dzisiejszym busy na trasie Legnica - Złotoryja- Legnica zostają odwołane, z powodu braku dojazdu" - dwie godziny temu ogłosił przewoźnik.
Jacek Kozieł, właściciel firmy przewozowej: - Pan myśli, że ja jestem szczęśliwy z tego powodu. Rano kierowca odsunął barierki na moście i przejechał. Policji nie było. A potem policja stanęła i nie mamy jak dojechać.
- Ale jest możliwość ominięcia mostu i dojechania do Złotoryi objazdem przez Brennik - oponuję.
- Przez Brennik piętnastometrowym autobusem nie przejadę, a w godzinach szczytu mniejszego przecież nie puszczę - zapiera się przewoźnik. Jego zdaniem, zamknięcie mostu na drodze wojewódzkiej w Złotoryi całkowicie uniemożliwia kursowanie.
Interweniuję u burmistrza Złotoryi Pawła Kuliga. Natychmiast podejmuje się poszukać rozwiązania. Chce rozmawiać z przewoźnikiem o wznowieniu kursów a z Dolnośląską Służbą Dróg i Kolei o udrożnieniu drogi.
Już po kilku minutach oddzwania: - DSDiK otworzyło most na drodze nr 364. Od pół godziny można nim wjechać do Złotoryi od strony Legnicy. Ruch odbywa się wahadłowo.
Jacek Kozieł: - Skoro tak, to dziś jeszcze przywrócimy kursowanie na trasie Legnica - Złotoryja - obiecuje.
Proszę śledzić komunikaty na facebooku Kozieł Transport. TUTAJ LINK
Post scriptum: Firma Kozieł Transport informuje, że od godziny 13 busy na trasie Legnica -Złotoryja będą kursować według normalnego rozkładu jazdy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powinien wrócić autobus nr 22
Tak wygląda sytuacja jak zdajemy się tylko i wyłącznie na prawa wolnego rynku. Jeden prywatny przewoźnik zdaniem włodarzy ma rozwiązać problem. Kiedy wielka polityczna "elyta" zrozumie, że na komunikacji sie nie zarabia. To transportu trzeba dopłacać aby działał poprawnie i efektywnie.
Wywód niedzielnego kierowcy
W Legnica jest jak w czarnej dziurze - jak nie masz samochodu to nie dojedziesz do celu. Złotoryja jest całkowicie odcięta od świata. O ile Jawor, Chojnów, Lubin, Prochowice są osiągalne z Legnicy o tyle Złotoryja to otchłań. Kiedy włodarze tych miast się dogadają i ucywilizują tą sytuację. Przecież chodzi o dobro mieszkańców.
100 % racji
Tak samo jest z Kochlic jedna firma jeździ ostatni bus z Legnicy jest o 16:20 a potem na piechotę jak nie masz samochodu kończąc pracę po 16 wszystkie inne busy jadą s3czy nie można przedłużyć linii autobusów mpk
Już wczoraj ludzie utknęli w Legnicy, gdy nagle odwołał kursy popołudniowe. Musieliśmy wracać taxi.
Następnym razem niech firma która nie wypełnia obowiązków (sprzedając bilet miesięczny) płaci za przejazd innymi środkami.
Krytyka w lokalnej gazecie wydaje się naprawdę niepotrzebna. Wszyscy doskonale wiemy, w jakim stanie są nasze drogi, i to nie jest nic nowego. Zamiast szukać winnych, skupmy się na tym, co najważniejsze – bezpieczeństwie dzieci i młodzieży. To rodzice powinni wziąć odpowiedzialność za to, aby ich pociechy dotarły do domu w sposób bezpieczny. Są przecież różne opcje – można zorganizować odbiór dzieci samochodem, zabrać przy okazji znajomych, albo po prostu zostać w domu, jeśli warunki na drodze nie są sprzyjające. Życie i zdrowie są najważniejsze, więc warto podejść do sprawy z rozwagą. Wymuszanie na przewoźniku, aby wziął na siebie taką odpowiedzialność, nie jest ok.
Pani Izo, rodzice wykupili bilety miesięczne dla swych dzieci u przewoźnika, który ma koncesję na obsługę linii Legnica - Złotoryja. Przewoźnik pobrał opłatę, m.in za to, że 16 września zawiezie do szkoły/ pracy i przywiezie do domu posiadaczy biletów miesięcznych. Nawet jeśli wjazd do miasta od strony Legnicy został zamknięty, to pozostawała możliwość objechania zatoru przez Brennik. Nawet jeśli objazd jest za wąski za autobus, to w trosce o pasażera można było posłać busa. Kiedyś w godzinach szczytu Kozieł Transport podstawiał dwa busy, więc dlaczego nie teraz?
Ale pozbyć się konkurencji i sprzedawanie biletów miesięcznych a później mieć w d***e pasażerów bo . Albo . Bo .. Jest ok ale najlepiej zganiać na drogi . Zakładając jakaś firmę powinno się brać pod uwagę stan dróg i inne , które mogą się okazać a nie tylko KASA