
Telefony komórkowe na przestrzeni ostatnich lat przerodziły się w miniaturowe komputery osobiste. Wraz z gigantycznym postępem w technologii w górę podskoczyły jednak również ceny sprzętu, za który nierzadko musimy wydać nawet do kilku tysięcy złotych.
To właśnie z tego powodu nikogo nie dziwi, że tuż obok ubezpieczenia swoich elektronicznych gadżetów właściciele nieustannie zastanawiają się nad nowymi formami ochrony najnowszych „komórek” przed zniszczeniem i śladami eksploatacji. Dziś wraz ze sztabem branżowych fachowców postanowiliśmy przedstawić państwu najlepsze praktyki, które pomogą uniknąć zniszczenia naszego aparatu.
Szybki i futerały, czyli co jest najbezpieczniejsze w morzu akcesoriów GSM?
Jeśli na przykład posiadamy najpopularniejsze, świeżo wyprodukowane Xiaomi z serii MI 6, możemy oczywiście nie tracić czasu i jak najszybciej wklepać w wyszukiwarkę hasło pod tytułem szkło hartowane mi 6 , tak, aby rozpocząć ochronę jak najszybciej – w końcu nie znamy dnia ani godziny, kiedy telefon postanowi wyśliznąć się nam z rąk wprost na twardą podłogę. Tego rodzaju zabieg – zainwestowanie w odpowiednio twarde i grube szkło przeznaczone specjalnie dla naszego modelu i serii – oczywiście drastycznie zmniejszy szansę zbicia oryginalnej szybki, jednak nawet najlepsze szkło nie jest w stanie pomóc nam w przypadku, kiedy nie zdecydujemy się na odpowiednią i pełną oprawę do telefonu.
W tej kwestii absolutny prym w protekcji wiodą pokrowce i futerały , a to z tej racji, że jedynie one są w stanie zapewnić nam całkowite zanurzenie telefonu w rzeczonym materiale. Możemy w tym wypadku mówić o grubej skórze, jej imitacji, bądź też sztucznych materiałach najczęściej naśladujących wyroby wielkich modowych gigantów. Decydując się na zakup i obłożenie telefonu w rzeczonym stylu na pewno zyskujemy większą dozę tworzywa mogącego zamortyzować uderzenie bądź upadek narzędzia. Jednakże pamiętajmy, że nawet jeśli przy naszym aparacie połączą siły najlepsze szkła hartowane i pełne, masywne etui , wciąż wszystko będzie zależało od naszych indywidualnych cech i nawyków.
Pierwszy stopień do długowiecznego smartfona to Twoja głowa!
Ktoś, kto zwyczajnie nie ma interesu w dbaniu o swoje gadżety elektroniczne, nie będzie traktował serio okoliczności, w których panuje większe ryzyko upadku lub wypadnięcia/wytrącenia telefonu z dłoni. Podobna naiwność cechuje najczęściej osoby, które nigdy przedtem nie miały do czynienia z sytuacją stłuczenia wyświetlacza oraz późniejszymi karkołomnymi zabiegami jego regeneracji, nie mówiąc już o dramatycznych kosztach naprawy przez specjalistów – zauważa profesjonalista z serwisu pancernik.eu. Dlatego też zanim zachowamy się brawurowo lub wprost wystawimy się na niebezpieczeństwo z komórką w dłoniach, pamiętajmy, że nawet niespodziewany opad śniegu i chodniki nagle pokryte lodem mogą nas kosztować nie tylko zdrowie, ale i nową elektronikę. Stąd też apel do wszystkich lekkoduchów – bezpieczeństwo smartfonowi zapewnia w pierwszej kolejności wasza własne rozwaga.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie