
Choć z powodu stanu zagrożenia epidemicznego wszystkie przychodnie w Legnicy musiały zmienić swój dotychczasowy model działania, to lekarze pierwszego kontaktu oraz poszczególnych specjalizacji dalej pracują i udzielają pomocy pacjentom. Do przychodni jednak nie wejdziemy bez umówionej wcześniej wizyty, a wiele spraw załatwimy tylko przez telefon. Postanowiliśmy sprawdzić, jak nowy system działa w praktyce.
Pierwszym niezbędnym krokiem do skontaktowania się lekarzem jest rejestracja telefoniczna. Innej drogi nie ma, ponieważ wszystkie przechodnie są zamknięte, a pielęgniarki wpuszczają do środka tylko umówionych wcześniej pacjentów. Numery telefonów można znaleźć w internecie lub na drzwiach przychodni.
UWAGA!!!
Serdecznie zapraszamy do wstępowania do naszej lokalnej grupy dyskusyjnej
>> kliknij tutaj >> Dyskusja o Legnicy
- W czasie umówionej konsultacji na podany w rejestracji numer zadzwoni do nas lekarz, który udzieli zdalnie tzw. teleporady, wypisze e-receptę, poda czterocyfrowy kod do jej realizacji aptece, wystawi elektronicznie zaświadczenie lub zwolnienie oraz w razie takiej potrzeby, umówi również pacjenta na wizytę w przychodni. Niezbędną dokumentację papierową należy zostawić w wystawionej przed budynkiem skrzynce, a następnie odebrać w wyznaczonym terminie. Wszyscy lekarze pierwszego kontaktu oraz większość poszczególnych specjalistów normalnie pracuje. Nieczynne jest natomiast laboratorium i do niezbędnego minimum ograniczyliśmy szczepienia. W taki sposób, zgodnie z zaleceniami NFZ powinny działać obecnie wszystkie przychodnie w naszym mieście - wyjaśnia doktor Jolanta Małolepsza, dyrektor Niepublicznego Zakładu Opieki Zdrowotnej „Tatrzańska” w Legnicy.
Jak wyglądają wspomniane niezbędne odwiedziny w przychodni? Każdy pacjent umówiony na wizytę bezpośrednią w przychodni przed wejściem do środka musi poddać się badaniu temperatury, dezynfekcji rąk i ubrać maseczkę ochronną.
- Wpuszczamy pacjentów pojedynczo, tylko na konkretną, umówioną wcześniej godzinę. Do osób czekających przed wejściem wychodzi pielęgniarka, która weryfikuje rejestracje danej osoby i przeprowadza procedury profilaktyczne - informuje doktor Małolepsza.
Czy tak wygląda w praktyce? Z Waszych maili i wpisów na naszym fanpage'u, wynika, że tak.
- Ostatnio korzystałam z pomocy przychodni przy ul. Biegunowej. Bolało mnie gardło, dostałam chrypki i kaszlu. W środę rano zadzwoniłam do przychodni, a popołudniu oddzwonił do mnie lekarz. Zrobił krótki wywiad przez telefon oraz poprosił abym podeszła do lustra i opisała w jakim stanie jest gardło. Udzielił mi porady i podał kod do elektronicznej recepty, którą bez problemu wykupiłam w aptece. Dostałam także elektroniczne zwolnienie lekarskie do pracy. W razie braku poprawy stanu zdrowia, lekarz kazał się skontaktować ponownie w poniedziałek - opisuje swój kontakt z publiczną służbą zdrowia, pani Kamila.
FOT. NZOZ TATRZAŃSKA
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Łatwo napisać, że laboratorium nie pracuje. Co ma zrobić osoba biorąca chemię doustną gdzie zrobienie wyników raz w miesiącu jest konieczne do ustalenia dewek na kolejny miesiąc. Wyniki jako teleporada ?. Jeśli przeżyje złożę doniesienie do prokuratury za naraża zycia pacjenta na utratę życia wskutek odmowy wykonania niezbednych badań.
A gdzie tam nie przyjmują. Chciałem żeby lekarz mnie osłuchał bez skutecznie tylko rozmowa telefoniczna... Muszę znowu atakować w przyszły tygodniu... Bo do pracy trzeba wrócić
A moze cykniecie Państwo fotkę w medycycynie pracy na Libana, lepiej na wszelki wypadel aparat z zoomem...