Reklama

Katolik pamięta o swoich męczennikach. Szkoła uczciła pamięć oo. Zbigniewa i Michała [FOTO]

W poniedziałek Katolickie Liceum Ogólnokształcące oraz Szkoła Podstawowa im. św. Franciszka z Asyżu w Legnicy uczciły pamięć ojców Michała Tomaszka i Zbigniewa Strzałkowskiego, którzy zginęli śmiercią męczeńską w Peru.

7 czerwca Katolickie Liceum Ogólnokształcące oraz Szkoła Podstawowa im. św. Franciszka z Asyżu w Legnicy obchodziły Dzień Patronalny Szkoły. Choć głównym patronem szkół jest św. Franciszek z Asyżu, to ich współpatronami są o. Michał Tomaszek oraz o. Zbigniew Strzałkowski. Pierwszy z nich był nauczycielem oraz wicerektorem, drugi zaś absolwentem. Obaj byli także pierwszymi polskimi misjonarzami, którzy zginęli śmiercią męczeńską. Ojcowie zostali zamordowani 9 sierpnia 1991 roku podczas misji w Peru z rąk bojowników organizacji Świetlisty Szlak.

W ramach uroczystości uczniowie brali udział w konkursie plastycznym dotyczącym postaci błogosławionych męczenników, pokazie talentów, a także obejrzeli film wyjaśniający czym jest krucjata różańcowa w obronie przed terroryzmem.

- Podzieleni na grupy z wielkim entuzjazmem uczestniczyli także w specjalnie przygotowanym dla nich okolicznościowym występie zespołu muzycznego "Fioretti"  z naszego franciszkańskiego seminarium. Punktem kulminacyjnym była jednak Prymicyjna Eucharystia sprawowana w naszej franciszkańskiej świątyni. W czasie Eucharystii okolicznościową homilię wygłosił o. Zdzisław Tamioła, proboszcz naszej parafii, który był kolegą kursowym o. Michała, i który 35 lat temu razem bł. o. Zbigniewem przyjął święcenia prezbiteratu -  informuje szkoła.

- Błogosławieni Zbigniew Strzałkowski i Michał Tomaszek byli ludźmi niosącymi nadzieję tam, gdzie często nikt nie docierał. Ta nadzieja miała swoje źródło nie w poleganiu na tym, co materialne, ale w bogu, jego obecności w Eucharystii. Zwyczajne rzeczy robili nadzwyczajnie - mówi O. Zdzisław, zachęcając dzieci i młodzież do praktykowania na co dzień takiej postawy, która dla innych zawsze będzie żywym świadectwem wiary.

- To była ich droga do świętości przypieczętowana ofiarą męczeńskiej śmierci za Chrystusa i dla Chrystusa w dalekim Peru - dodaje duchowny.

Aplikacja tulegnica.pl

Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.


Aplikacja na Androida Aplikacja na IOS

Obserwuj nas na Obserwuje nas na Google NewsGoogle News

Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    gość 2021-06-07 17:19:43

    A czy Kosciół watykański, który ich wysłał ma misje, wspomógł ich rodziny finansowo? Przecież instytucja delegująca ponosi odpowiedzialność za osoby delegowane.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • gość 2021-06-07 17:26:28

    Nie żartuj...... Czy ty słyszałeś, żeby bogaty Kościół komuś kiedykolwiek pomógł z własnej kasy?.......Zwykle krzyczą, żeby bóg zapłacił.

    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo tuLegnica.pl




Reklama
Wróć do