
Co najmniej jeszcze przez tydzień zamknięty pozostanie Oddział Intensywnej Terapii Medycznej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, zaś oddział neurochirurgiczny zostanie otwarty najwcześniej w piątek.
Jeszcze we wtorek powinny być znane wyniki testów personelu i 8 pacjentów Oddziału Intensywnej Terapii Medycznej, gdzie koronawirusa wykryto u jednego z hospitalizowanych pacjentów. - Nawet w przypadku otrzymania wszystkich badań z wynikiem negatywnym, dla pewności testy powtórzymy za tydzień. Tyle trwa bowiem inkubacja wirusa COVID-19, który w tym czasie może być niewykrywalny w testach - tłumaczy rzecznik prasowy legnickiego szpitala, Tomasz Kozieł.
Odizolowany OIOM w tym okresie nie będzie przyjmował żadnych nowych pacjentów, zaś przebywającymi tam chorymi opiekować się będzie będący także w izolacji personel.
- Osoby z zewnątrz, które wymagają intensywnej opieki medycznej, będą rozwożone do ościennych szpitali. Dla pacjentów naszego szpitala przygotowaliśmy kilka w pełni wyposażonych punktów intensywnej terapii ulokowanych na innych szpitalnych oddziałach - informuje Tomasz Kozieł.
Nie we wtorek, jak pierwotnie deklarowała dyrekcja lecznicy, lecz dopiero w czwartek zostaną przeprowadzone ponowne badania pracowników i pacjentów oddziału neurochirurgii, na którym wykryto w zeszłą środę wirusa COVID-19 u jednego z lekarzy, zaś otrzymane następnego dnia pierwsze wyniki testów ujawniły koronawirusa także u drugiego lekarza.
Jak wyjaśnia rzecznik szpitala, taką decyzję podjęto zgodnie z wytycznymi Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologiczna w Legnicy. Wyniki powtórzonych badań powinny być znane jeszcze w piątek.
Zdjęcie: Szpital w Legnicy - koronawirus Legnica
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie