
Kolejna legnicka szkoła boryka się z problemem epidemii. COVID-19 wykryto tym razem u nauczyciela edukacji wczesnoszkolnej ze Szkoły Podstawowej nr 9 przy ul. Marynarskiej.
- Dzieci z edukacji wczesnoszkolnej wszystkie zajęcia mają tylko w jednej klasie i nie kontaktują się z innymi rówieśnikami. Jednak nauczyciel miał kontakt z dużą częścią grona pedagogicznego. Dlatego nie chcemy sami decydować o dalszych działaniach i poprosiliśmy o opinię sanepid. Jesteśmy przygotowani na różne warianty, od przejścia jednej klasy do całej szkoły na zdalne nauczanie. Chcemy przede wszystkim chronić zdrowie naszych dzieci i nauczycieli - mówi Barbara Musiał, wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 9.
- Dosłownie przed chwilą otrzymaliśmy informację ze szkoły. Rozpoczęliśmy dochodzenie epidemiczne i wkrótce wydamy rekomendację - informuje Małgorzata Stawiska-Lichota, rzecznik PSSE w Legnicy.
Przypomnijmy, że na zdalny tryb nauczania od 19 października przejdą wszystkie szkoły ponadpodstawowe w Legnicy i powiecie legnickim.
Pisaliśmy o tym na portalu TuLegnica.pl
Na zdjęciu: Szkoła Podstawowa nr 9. FOT. SP 9
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Same kłamstwa, każdy rodzic wie że dzieci mają wspólne toalety, szafki obok siebie i małe świetlice. Dzieci spotykają się na korytarzu, obiadach i w świetlicach. Choroba potwierdzona jest nie tylko u jednego nauczyciela, jest ich więcej-proszę skonsultować informację z sanepidem, wygląda na to że dyrekcja kłamie...rodzice już dawno wymienili się informacjami.
Tak...kłamstwo goni kłamstwo.Moda na niemówienie prawdy trwa na naszym kraju już od dłuższego czasu.Przykład idzie z góry...wyświechtane powiedzenie,ale niestety prawdziwe... Czy komuś jeszcze zależy na naszym zdrowiu i życiu???
Jak można tak kłamać , dzieci jedzą obiady na wspólnej stołówce, przebywają w świetlicy....stykają się na korytarzach.
Gdyby nie ze strachu zrobiony test nie byłoby tematu.