
- Prestiż legnickiego konkursu, przejrzysty sposób prowadzenia obrad, powoduje, że cieszy się tak wielkim zainteresowaniem wśród artystów - mówi prof. Piotr Korduba, jeden z jurorów 31. Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej Jakość. Jury jest już po obradach, najlepsze prace zostały wybrane, ale werdykt jeszcze przez cztery miesiące musi pozostać tajemnicą.
Głównymi sponsorami 31. Międzynarodowego Konkursu Sztuki Złotniczej są Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz KGHM Polska Miedź S.A. - fundator granulatu srebra, który stanowi nagrodę dla twórców.
Do konkursu zgłoszono 317 prac 189 artystów z 30 krajów. Ich ocenę powierzono jury w składzie Sławomir Fijałkowski (Polska), prof. dr hab. Piotr Korduba (Polska), Ana Pina (Portugalia), David Sandu (Rumunia) i Ludmila Šikolová (Czechy). Do udziału w wystawie pokonkursowej, która stanowi co roku najważniejszy element Legnickiego Festiwalu Srebro, zakwalifikowano 40 twórców z 16 krajów. Nazwiska zwycięzców zostaną ogłoszone w maju, podczas kulminacji festiwalu. Jurorzy podkreślają, że zgodnie z zaproponowanym w tym roku tematem konkursu (Jakość) poziom był bardzo wysoki.
– Dla mnie bezwzględnie najważniejsza jest możliwość zobaczenia najlepszych przykładów sztuki złotniczej z całego świata w jednym miejscu - mówi Ana Pina, portugalska złotniczka i galerniczka.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Coś ta niunia nie zabardzo szczęśliwa z tej biżuterii.