
W niedzielne popołudnie do wspólnego stołu w Sali Królewskiej Akademii Rycerskiej zasiedli przedstawiciele różnych kultur i narodów, by razem celebrować uroczystą kolację.
Wydarzenie zapoczątkowane przez Stowarzyszenie Kobiety Europy z Elżbietą Chucholską na czele na stałe wpisało się w kulturalny kalendarz Legnicy. Gośćmi byli m.in. prezydent Maciej Kupaj, zastępca prezydenta Jacek Baszczyk oraz biskup legnicki Andrzej Siemieniewski. Tegoroczna, 23. Wigilia Narodów, zgromadziła przedstawicieli jedenastu narodowości i po raz pierwszy w spotkaniu udział wzięła także reprezentantka Indonezji.
Uroczystość w Sali Królewskiej to coś więcej niż tylko kolacja. Podczas wieczerzy każdy miał okazję zapoznać się z tradycjami bożonarodzeniowymi różnych narodów i ich zwyczajami kulinarnymi. Przedstawiciele mniejszości, zamieszkujący w Legnicy i bliskich okolicach, opowiedzieli o swojej kulturze, a na przystrojonym wspólnym stole znalazły się przygotowane przez nich potrawy, charakterystyczne m.in. dla kuchni polskiej, francuskiej, łemkowskiej, żydowskiej, ukraińskiej, nigeryjskiej i innych. Wigilia nie mogła odbyć się bez kolęd - bożonarodzeniowe pieśni dla zgromadzonych wykonał Chór Madrygał.
XXIII Wigilia Narodów odbywała się pod Honorowym Patronatem Prezydenta Miasta Legnicy Macieja Kupaja, a jej organizatorami byli: Stowarzyszenie Kobiety Europy, Urząd Miasta Legnicy oraz Legnickie Centrum Kultury.
Zobaczcie na zdjęciach, jak było barwnie i uroczyście.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Pozdrawiam wszystkich uczestników tego spotkania, a zwłaszcza Ukraińców, bo rozumiem dramat tego narodu w obliczu napaści kremlowskich terrorystów i tysięcy ofiar niewinnych ludzi.
Gratulacje dla autorki artykułu za piękne zdjęcia.
Nie można było wymienić wszystkich narodów i kultur reprezentowanych na spotkaniu? Można pomyśleć, że naród polski nie był tam reprezentowany.
Nie rozsiewaj katonacjonalistycznych wątpliwości. Bo stosując twoją zasadę należałoby wymienić również naród watykański, którego przedstawiciel siedział obok prezydenta.
A miało być to państwo świeckie A facet w czarnej sukni siedzi koło prezydenta miasta
A jak świętują Boże Narodzenie muzułmanie? Bo Indonezja to największy kraj muzułmanski na swiecie.
Nie rozumiem, dlaczego Watykańczyk zajął honorowe miejsce obok prezydenta, skoro katolicy od ponad 2000 lat walczyli ze wszystkimi religiami, a wigilię ukradli politeistom, którzy obchodzili przesilenie zimowe.