
W nocy z wtorku na środę w ręce legnickich policjantów wpadł kierowca, który był pod wpływem narkotyków. Ich zapas miał też przy sobie. Teraz mężczyzna odpowie przed sądem.
Patrol legnickiej drogówki zwrócił uwagę na kierującego Oplem na ul. Działkowej. Mężczyzna na widok radiowozu nagle zjechał z drogi i wjechał na parking. To zwróciło uwagę policjantów, więc podjechali sprawę wyjaśnić.
- 31-letni kierujący zachowywał się nerwowo i był bardzo pobudzony. Badanie narkotesterem wykazało, że mężczyzna jest pod wpływem środków odurzających. Podczas przeszukania w samochodzie znaleziono również amfetaminę - informuje st. sierż. Anna Tersa z Komendy Miejskiej Policji w Legnicy.
Legniczanin trafił do aresztu. W świetle prawa za posiadanie narkotyków grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Za kierowanie pojazdem pod wpływem środków odurzających można w więzieniu spędzić 2 lata.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ciekawe kiedy dziennikarze zaczną używać określeń pt. "najeb*ny" kierowca itp. Spoko, nie jesteście jedynym portalem, ale poziom języka schodzi na dno...