Pogoda teraz: 15°C | zachmurzenie duże
Reklama
Nowa instalacja Huty Miedzi Legnica wyłapuje arsen i rtęć
KGHM rozbudował instalację Solinox w Hucie Miedzi Legnica o węzeł, który doczyszcza gazy z arsenu i rtęci o 99 proc., do poziomu poniżej 0,05 mg/m3 N. Teraz do atmosfery ma trafiać jedynie tlen, azot, dwutlenek węgla i odrobina dwutlenku siarki. W hucie trwa rozruch technologiczny nowej instalacji.
Budowa nowej instalacji oczyszczania gazów poprocesowych w Hucie Miedzi Legnica zaczęła się w listopadzie 2020 r.. Do stosowanej od prawie 30 lat instalacji Solinox, której głównym zadaniem jest usuwanie siarki z hutniczych wyziewów, KGHM dołożył nowy węzeł. Jego działanie polega na przejęciu wstępnie oczyszczonych gazów technologicznych i wyłapaniu związków arsenu i rtęci zanim zostaną odsiarczone w istniejącej wieży absorpcyjnej. Według KGHM, emisja niepożądanych pierwiastków do atmosfery została w ten sposób ograniczona do absolutnego maksimum.
Zastosowana w hucie technika kalomelowa, bardzo skuteczna w wyłapywaniu arsenu i rtęci, to nowość w Polsce. Instalacja składa się z dwóch elektrofiltrów mokrych w pierwszym stopniu oczyszczania, dwóch w drugim stopniu oraz wieży kalomelowej. Gazy wychodzące z wieży chłodzącej przechodzą najpierw przez zespół elektrofiltrów mokrych pierwszego stopnia, gdzie wyłapuje się arsen. Stąd trafiają do wieży absorpcyjnej pochłaniającej rtęć. Ostateczne odpylenie i oczyszczenie gazu następuje w zespole elektrofiltrów mokrych drugiego stopnia.
Nowa instalacja dla Huty Miedzi Legnica została zaprojektowana oraz wykonana przez KGHM-owską spółkę Bipromet. Jak informuje spółka, rozruch technologiczny nowej instalacji podzielony został na dwa etapy. W pierwszym nastąpił rozruch elektrofiltrów do oczyszczania arsenu, natomiast w etapie drugim zaplanowano rozruch części kalomelowej, związanej z usuwaniem rtęci. Po zakończeniu testów gwarancyjnych węzła nastąpi przekazanie do użytkowania.
Aplikacja tulegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo tuLegnica.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 1
- Usługi i firmy 45
- Antyki / kolekcje 26
- Praca 24
- Dom i ogród 8
- Edukacja 8
- Nieruchomości 7
- Towarzyskie 6
Reklama
Reklama
No brawo, do tej pory przez lata mieszkańcy narażeni na szkodliwe pierwiastki, wypadało by zorganizować badania krwi na zawartość ołowiu, arsenu i innych metali ciężkich legniczanom
Od wielu lat na terenie Głogowa i Legnicy odnotowuje się znaczne (nawet 500 proc.) przekroczenia stężeń arsenu w powietrzu. To szczególnie niebezpieczne dla dzieci i osób starszych. Mieszkańcy czują, że żyją w skażonej strefie. Arsen to toksyczny pierwiastek. Jego nieorganiczna forma ma działanie neurotoksyczne. Oddziałuje na nasz układ hormonalny, oddechowy i pokarmowy. Arsen może powodować nowotwory – jest kancerogenny i neurotoksyczny. Odpowiada także za choroby tarczycy. Część samorządów zagrożonej strefy wydaje się jednak spokojna. Nawet wtedy, kiedy dopuszczalne stężenia arsenu są przekraczane ponad pięciokrotnie. „W powietrzu czuć gryzący smród. Po prostu nie da się oddychać” Zła jakość powietrza w Głogowie i Legnicy wynika głównie z emisji przemysłowych. Konkretnie z działalności hut miedzi należących do Kombinatu Górniczo-Hutniczego Miedzi (KGHM Polska Miedź S.A.). Zakład emituje m.in. metale ciężkie, które zagrażają zdrowiu mieszkańców. Jego negatywny wpływ na jakość powietrza potwierdziły liczne instytucje. Więcej, źródło: https://smoglab.pl/w-powietrzu-czuc-gryzacy-smrod-nie-da-sie-oddychac-arsen-w-legnicy-i-glogowie/
Zdaje się wczoraj widziałem z daleka działanie tej instalacji w postaci chmury dymu z hutniczego komina, który ciągnął się przez dziesiątki kilometrów.
Komu z KGHMu wystawić zatem rachunek za leczenie 100 000+ mieszkańców Legnicy i okolicy za TRUCIE przez te dziesiątki lat?? Pozew zbiorowy mieszkańców przeciwko państwowej spółce i wypłata trylionowych odszkodowań. Taa, nigdy... ale prezesów co tydzień zmieniać to jest kasa. Cholerne kumoterstwo.
do tej pory nas truli - nieliczni z huty mają profity - mieszkańcy, których truto latami nic, nawet badań
Może należałoby wynająć jakąś korporację adwokacką oczywiście zagraniczną i walczyć o odszkodowanie dla wszystkich byłych i teraźniejszych mieszkańców Legnicy i sąsiednich wiosek
Ludzie, piszmy zbiorowy pozew o odszkodowanie za trucie nas latami. To się da zrobić
Napisałaś już?