One lubią być na gazie, czyli o autach stworzonych do jazdy na LPG

W ciężkich czasach przybywa zwolenników taniej jazdy. Taką niewątpliwie gwarantuje posiadanie instalacji gazowej. Trzeba jednak uważać, by za taką oszczędność nie zapłacić podwójnie. Mowa o kosztach serwisowych, które spadną na Was za sprawą niewiedzy. Warto więc upewnić się, że Wasze wymarzone auto będzie dobrze tolerowało gaz. [ARTYKUŁ PARTNERSKI]

Z LPG nie lubią się silniki z bezpośrednim wtryskiem benzyny- takie modyfikacje wciąż sprawiają mechanikom problemy, podobnie jak samochody od azjatyckich producentów. Co wybrać, aby na pełnym gazie i za małe pieniądze przemierzać kolejne trasy? Spróbujemy Wam podpowiedzieć!

Starszy to prostszy i lepszy

Poszukiwania idealnego egzemplarza, który „dobrze znosi gaz” powinniśmy rozpocząć, oglądając samochody używane Łomża. To modele na tyle proste, że nie generują problemów zarówno przy montażu instalacji, jak i samym użytkowaniu. Warto również rozprawić się z mitami. Rynek pojazdów, które są w kręgu naszych zainteresowań nie ogranicza się do tych przestarzałych. Coraz częściej można upolować perełki z nowoczesnym, niekiedy fabrycznym LPG. Kupno takiego auta niewątpliwie daje pewność, że posiada ono odpowiednią instalację zamontowaną w profesjonalny sposób. Nawet najlepsze części nie będą działały sprawnie jeśli za ich instalowanie zabierze się ktoś bez koniecznej wiedzy i doświadczenia. Wybierajcie sprawdzonych fachowców. W samochodach z LPG najczęściej o fuszerce świadczą problemy z kulturą pracy silnika. Jeśli przypadkowo gaśnie, szarpie albo w kabinie wyczuwalny jest zapach gazu to możecie podejrzewać, że coś poszło nie tak.

Te modele sprawdzą się najlepiej

Audi A4 z silnikiem 1.8 Turbo

Ten silnik ma spore zasoby mocy i jest podatny na tuning, a w opinii większości mechaników bez zarzutu spisuje się „na gazie”, oczywiście pod warunkiem doboru instalacji dobrze współpracującej z silnikami turbodoładowanymi. Przed zakupem warto jednak sprawdzić skład spalin i ciśnienie sprężania.

BMW serii 3

Wysokoprężne „trójki” cieszą się dużym zainteresowaniem, a te wyposażone w instalację gazową mają największe wzięcie. Zauważalne dla portfela oszczędności na LPG przyniesie BMW z 4-cylindrowym silnikiem. Warto jednak rozejrzeć się i sięgnąć po auta używane z polskimi instalacjami, które nie przejechały „na gazie” więcej niż 50 tys. km. Pamiętajcie o sprawdzeniu wpisu w dowodzie rejestracyjnym i zapytajcie o dokumentację instalacji.

Fiat Punto III i Bravo II

Do jazdy na gazie śmiało możecie wybierać te modele. W 8-zaworowych wersjach przeważnie zastosowano starsze instalacje mieszalnikowe, w 16V – sekwencyjny wtrysk LPG. Na korzyść mocniejszej odmiany przemawia hydrauliczna kompensacja luzu zaworowego, dzięki czemu w zasadzie nie wymaga obsługi, a samo zamontowanie instalacji nie wpływa na osiągi.

Fiat Panda II

W nich także można bez obaw zamontować LPG do dwóch najpopularniejszych silników benzynowych. Fiat oferował nawet auta z fabryczną instalacją. Radzimy poszukać jednak Pand z nowocześniejszymi instalacjami z niezawodnym wtryskiem LPG. Z pewnością sporo ofert znajdziecie na stronie tanieautka.pl Miejski Fiat realnie spali ok. 7-8 l LPG na każde 100 kilometrów. Niestety, musimy się pogodzić z brakiem bagażnika, bo butla zajmuje miejsce koła zapasowego.