
W Legnicy i powiecie pojawiła się firma, która zaprasza na darmowe badania. Jej działania sprowadzają się w rzeczywistości do podstępnej sprzedaży sprzętu paramedycznego. Natomiast oferowane badania przeprowadzane są nie przez wykwalifikowanych specjalistów, lecz marketingowców, których celem jest spustoszenie portfeli klientów.
W Legnicy zaczęła działać firma, która oferuje darmowe badania medyczne połączone z prezentacją sprzętu medycznego. Do udziału w badaniach ludzie są wabieni głównie poprzez ulotki.
Okazuje się, że firma jest dobrze znana kilkunastu rzecznikom praw konsumenta w kraju. Jej działania sprowadzają się do podstępnej sprzedaży sprzętu paramedycznego, a oferowane badania przeprowadzane są przez nie wykwalifikowanych specjalistów, lecz marketingowców. Pokazy realizowane są w różnych wynajętych lokalach (m.in. hotelach) na terenie Legnicy oraz Krotoszycach, Kunicach i Prochowicach.
Schemat działania naciągaczy jest ten sam.
- Ludzie zapraszani są na bezpłatne badania stanu zdrowia. Rzekome badanie wykonywane jest jednak nie przez pracowników służby zdrowia, lecz przez przedstawicieli komercyjnej spółki nastawionej na zysk. Skuteczność urządzenia do tego badania nie jest potwierdzona testami klinicznymi. Tuż po badaniu, oczekiwaniu na jego wyniki, ludzie zapraszani są do udziału w prelekcji dotyczącej m. in. zalet stosowania sprzętu paramedycznego w leczeniu różnych schorzeń. Po zakończonym wykładzie, każdy indywidualne zapraszany jest na analizę i interpretację wyników badań - alarmuje Tomasz Strojek, Miejski Rzecznik Konsumentów w Legnicy.
- Z dotychczasowych ustaleń Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów wynika, że przedstawiciele firm organizujących pokazy pseudomedyczne sugerują konsumentom, że cierpią na różne choroby, a stan ich zdrowia jest zagrożony. Remedium na to jest zakup drogiego oferowanego na pokazie sprzętu lub usług - dodaje.
Osoby, które dały się naciągnąć firmie skarżą się także, że nie mogą rozwiązać zawartych z paramedyczną firmą umów, ponieważ ta powołuje się na prawo o usługach medycznych, które nie podlegają rozwiązaniu.
Jak tłumaczy rzecznik, jest to nieprawdą, ponieważ przepisy te dotyczą jedynie usług zdrowotnych, które są wykonywane przez osoby z fachową wiedzą medyczną, a nie pracowników prywatywnych komercyjnych firm. W tym przypadku, jeżeli umowa jest zawarta poza lokalem, mamy 14 dni na jej rozwiązanie. W razie problemów, można zwrócić się o pomoc do Miejskiego Rzecznika Praw Konsumentów.
- Uważnie czytać umowy, nie działać pod presją czasu, uważać na „promocje”, wyjątkowe oferty, gdy sprzedawca mówi, że musimy podjąć decyzję w tej chwili, bo okazja się nie powtórzy. Postarajmy się konsultować decyzje z kimś bliskim. Nie udostępniajmy nikomu dowodu osobistego. Nie bierzmy pożyczki na zakup sprzętu na pokazie, nie zgadzajmy się na wizytę w banku ze sprzedawcą – apeluje Tomasz Strojek.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
takie zaproszenia na darmowe badania też rozsyła geria medica, no nie rozsyła, po prostu dzwoni po ludziach. oczywiście po co? by zachecić na pakiety medyczne kosztujące tysiące złotych. one co prawda istnieją, ale totalnie swej ceny nie są warte :/ powinno się skończyć takie naciąganie
Moją babcię prześladują telemarketerzy z Geria Medica , ja już jej mówiłam że ma nie przyjmować tego zaproszenia i w ogóle najlepiej nie rozmawiać i poprosić o wykreślenie z bazy kontaktów. Ale to i tak nic nie daje , ciągle wydzwaniają :/
Też ostrzegam przed GeriaMedica
Sąsiadka dała się skusić - przez telefon zapewnienie, że darmowe usg, że na pewno będzie lekarz, że żadnego pokazu garnków. Sierpień 2019 ul. Wilcza 9 w Warszawie - biurowiec, brak aparatury, brak lekarza, jest naganiacz. Oszuści!
umowa rozwiazana tylko pieniędzy nie ma kto zwrócić
Geria Medica zniknęła z rynku w Warszawie, jej telefon i e-mail są niedostępne, siedziba zamknięta przy ul.Przasnyskiej 6A.Nie odpowiada na telefony, zapadła się pod ziemię.
Nieuczciwa, nierzetelna! Oszustwo! Naiwnych seniorow oszukała i poniżyła.
Niemoralne postępowanie !
Niestety, też dałam się nabrać, gdy się zorientowałam, było już za późno. Nikt nie odbierał e-maili i korespondencji. Liczę na to, że zbierze się większą grupa i uda się złożyć pozew zbiorowy
Ja podobnie dałam się nabrać,kiedy zorientowałam się że jest coś nie tak telefon i e-mail są niedostępne. Napisałam list polecony na adres W-ski ul.Przasnyska 6/a,po miesiącu dostałam zwrot korespondencji. Podpisuję się pod pozwem zbiorowym.
Dalej aktywni, dzis do mnie dzwonili