
Jest żal i niedosyt, bo to pożegnanie z pewnością mogło wyglądać inaczej – mówi Krystyna Barcik, która w sobotę przestanie być dyrektorem Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Gdy po ubiegłorocznych wyborach władzę w województwie dolnośląskim wzięła koalicja „Bezpartyjnych Samorządowców” i PiS, los kojarzonej z PO Krystyny Barcik został przesądzony. Dyrektorce legnickiego szpitala nie pomógł bogaty dorobek i opinia sprawnej menedżerki, nowy zarząd województwa odwołał ją ze stanowiska.
W środę Barcik pożegnała się z personelem, w czwartek z dziennikarzami.
- Zostawiam szpital w dobrym stanie. Gdy wchodziłam do dyrektorskiego gabinetu, szpital miał ponad 160 mln zł długów, większość z nich krótkoterminowych. Komornicy biegali po korytarzach, a pracownicy czekali po kilka miesięcy na zaległe wypłaty. Dziś znajdujemy się w zupełnie innym miejscu. Choć ostatnio zadłużenie znów wzrosło do 100 mln zł. Tyle że to zobowiązania długoterminowe i są one efektem tendencji ogólnokrajowej – mówiła Barcik.
Razem z Barcik ze stanowiska zastępcy dyrektora ds. medycznych odchodzi doktor Hap. Ceniony w regionie chirurg, podczas czwartkowej konferencji zapewnił, że skoncentruje się teraz wyłącznie na praktyce lekarskiej.
- Przez te 13 lat rządów dyrektor Barcik, legnicki szpital dokonał skoku cywilizacyjnego. Z zaściankowego szpitala przekształcił się w nowoczesną placówkę medyczną na miarę XXI wieku – przekonywał doktor Hap.
- 54 mln zł unijnego dofinansowania na szpitalne inwestycje, termomodernizacja budynków, remonty SOR-u, oddziałów i poradni specjalistycznych, lądowisko dla śmigłowców. Wyniesienie na najwyższą półkę ratownictwa medycznego, kardiologii, neonatologii i onkologii. Zakup wartego grube miliony złotych sprzętu medycznego. To tylko niektóre osiągnięcia dyrektor Barcik, bo długo by je wymieniać - dodał Hap, podkreślają przy tym, iż legnicka lecznica może pochwalić się tzw. akredytacją ministerstwa zdrowia.
Barcik: - A wiecie, z czego jestem szczególnie dumna? Z tego, że skargi pacjentów stały się rzadkością. Podobnie, jak roszczenia. To dobrze świadczy o szpitalu i jego personelu.
- Co dalej? - dopytywali dziennikarze ustępującą ze stanowiska dyrektorkę.
- Przechodzę na emeryturę, ale w domu siedzieć nie będę. Czuję się jeszcze potrzebna. Mam kilka propozycji. Rozważę je, ale najpierw trochę odpocznę – zdradziła Barcik.
Nowego dyrektora legnickiego szpitala poznamy na początku sierpnia. Wyłoni go rozpisany przez urząd marszałkowski konkurs.
Dokładnie 40 lat temu (25 lipca 1979 r.) miała miejsce uroczystość podpisania i wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę legnickiego szpitala. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny budowano przez 10 lat. Do użytku oddano go w 1989 r. Wówczas miał tylko dziesięć oddziałów. Dziś ma ich 24. Znajdują się w nim również 24 poradnie specjalistyczne. Lecznica przy ul. Iwaszkiewicza jest największym pracodawcą w mieście. Obecnie zatrudnia blisko 1300 osób. Rocznie leczy się w niej ok 70 tys. pacjentów.
Andrzej Hap i Krystyna Barcik
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Szkoda!Wiadomo było,ze tak się stanie!
Wielka strata. Dobrzy powinni zawsze być bez względu na politykę.. podziękowania dla P. Dyrektor za te 13 lat. Bardzo dobrych lat dla szpitala
Szpital w Legnicy to dno. Oddaje szpital w dobrej kondycj,zadluzenie na poziomie 100 milionow zlotych. Kpina. Kto może niech omija ten szpital z daleka