Pogoda teraz: 19°C | pochmurnie
Reklama
Policyjny patrol interweniował na jam session w teatralnej kawiarni
W czwartkowy wieczór w teatralnej Art Cafe Modjeska przygotowano kolejny koncert z cyklu otwartego jam session. Wydarzenie wpisujące się w zamysł ożywienia życia kulturalnego Legnicy, nie spodobało się najwidoczniej jednemu z mieszkańców rynku, który na imprezę nasłał policję.
- Okolicznym mieszkańcom nie spodobała się muzyka dochodząca z otwartych na oścież drzwi teatru i grupka ludzi przed teatrem rozmawiająca o sztuce. Sytuacja (prawie) jak w 2004 roku, na zakończenie Pierwszego Wielkiego Zjazdu Legniczan. 15 lat temu i NIC się nie zmieniło. Wtedy następnego dnia rano policja oskarżyła mnie o....podpalenie radiowozu. Dzisiaj na pewno niczego nie podpaliłem. A "miłościwie nam panujący" od 17 lat prezydent Krzakowski śpi pewnie teraz spokojnie i śni "o ożywianiu Rynku w Legnicy" i o tym, że "Legnica zawsze po drodze". O czym nie omieszka opowiedzieć jutro gościom na otwarciu Satyrykonu. Jak to Legnica otwarta jest na wszystko. Otwarta. Do 22.00 - napisał tuż po zajściu na swoim profilu na Facebooku oburzony dyrektor Teatru im. Heleny Modrzejewskiej, Jacek Głomb.
Do interwencji policji doszło przed godz. 23. Cała sprawa zakończyła się na pouczeniu szefa kawiarni przez funkcjonariuszy a jam session nie zostało przerwane.
- Policjanci byli mili w obyciu. Zobaczyli, że na miejscu ludzie grzecznie rozmawiali o sztuce, było tutaj ciszej, niż w okolicznych ogródkach barowych. Zostaliśmy poproszeni o zamkniecie okien od teatru i to zrobiliśmy - tłumaczy Tomasz Turketti z Art Cafe Modjeska.
Jak widać, spór między mieszkańcami centrum miasta a właścicielami lokali trwa w najlepsze. Goście pubów niejednokrotnie już bywali atakowani przez lokatorów, którzy z okien rzucali m.in. jajkami i reklamówkami z wodą. Regularnie też alarmują policję o zakłócaniu ciszy nocnej w rynku.
Aplikacja tulegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo tuLegnica.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 1
- Usługi i firmy 44
- Antyki / kolekcje 26
- Praca 24
- Edukacja 10
- Dom i ogród 8
- Nieruchomości 8
- Towarzyskie 6
Reklama
Reklama
Wyprowadźcie się z rynku do buszu tam będziecie mieli spokój!
Proponuję sprzedać mieszkanie w centrum Legnicy a za te pieniądze kupić dom na wsi. Spokojnie wystarczy i nawet jeszcze zostanie.
Dobrze grali! Super pomysł, nie ma takich spotkań i wydarzeń w Legnicy jak to wczorajsze i... byłoby wielką stratą jakby ich więcej nie było. Trzymajcie się i róbcie swoje!
Takie są uroki mieszkania w rynku.
Przecież to już jak prawie miasto emeryckie. Wszystko zablokowane, nawet ruch uliczny. kto ma za co spada z Legnicy.
Alw obiektywnie patrząc to ludzie czyli klienci pubów itd. drą tam mordy po wypisciu kilku piw Zatem wcale nie jest tak spokojnie i mieszkańcyv sę irytują
znam parę, która kupiła mieszkanie w blokach w centrum (kupili za niższą cenę i poprzedni właściciel uprzedzał, że w nocy bywa głośno, młodzi kupili taniej i wiem, ze teraz są wśród tych, którzy walczą o ciszę i zamknięcie knajp
Sami emereryci i renciscci tam mieszkają. Nie czarujmy się, Legnica to stare miasto i same takie mohery będą ciągle wołać policje bo im ets za głośno. Nie podoba sie? to zamknąć okna, włożyć stopery do uszu i po sprawie lub wyprowadzić się na obrzeża miasta i nie będą narzekać!