
Prawne możliwości zapłacenia nauczycielom za czas strajku są. Trzeba tylko chęci. Będę oto apelował do samorządów, w tym prezydenta Tadeusza Krzakowskiego – mówi legnicki poseł Koalicji Obywatelskiej Robert Kropiwnicki.
- Wielu prezydentów miast podjęło decyzje, że wypłaci nauczycielom pieniądze, za czas strajku, w końcu strajkują też po to, aby gminy mniej dokładały do oświaty – pisze parlamentarzysta na swoim facebookowym profilu.
Poseł Robert Kropiwnicki podsuwa prezydentowi Tadeuszowi Krzakowskiemu, który zapłacić nauczycielom za strajk nie chce, dwie możliwości.
Pierwsza: - Zawrzeć w porozumieniach końcowych ze strajkującymi, że środki zostaną wypłacone, a właściwie dać zgodę, aby dyrektorzy szkół to zrobili. Tak robią zazwyczaj górnicy, dostają pensje za czas strajku, bo jest to jeden z postulatów strajkowych.
I druga: - Pozostawić środki na funduszu płac w każdej ze szkół i dyrektorzy wypłacą je w kolejnych miesiącach jako dodatki do pensji, aby zrównoważyć potrącenie za strajk. Możliwości są, trzeba chęci, będę oto apelował do samorządów, w tym Tadeusza Krzakowskiego.
Legnicki parlamentarzysta powołuje się też na stanowisko Związku Nauczycielstwa Polskiego. Wg największego oświatowego związku zawodowego interpretacja ustawy o rozwiązywanie sporów zbiorowych w taki sposób, że nie jest dopuszczalne wypłacenie wynagrodzenia za czas strajku, jest nietrafna.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
ot Autorytet wystąpił z apelem....Kropiwnicki niech się zacznie bić we własne piersi a nie cudze..PO nic nie zrobiła od 2012 roku w sprawie podwyżek a teraz rozgrywa to POlitycznie razem z Broniarzem.
Pan Rabczenko w swojej kampanii tak duzo mówił o szkole. O wsparciu nauczycieli, ilości dzieci w klasach, zmianach! Zobaczymy jak teraz sie zachowa! Jak bedzie wspieral nauczycieli!!!
Nie jestem fanem pana posła ale akurat w tej sprawie ma rację.
Kropiwnicki to amator. Tak żenująca porada prawna dowodzi ...nieznajomości prawa. Poseł Kropiwnicki, magister politologii, uzyskał dyplom doktora nauk prawnych pod kierunkiem, nieżyjącego już, profesora Banaszaka. Tenże profesor Banaszak, został uznany jako plagiator. I za plagiat został skazany przez sąd!!! Podobne podejrzenia są w stosunku do pracy doktorskiej Kropy. Dlaczego PISowskie media tego nie nagłośnią? Profesor Banaszak pisał dla PIS korzystne interpretacje i analizy prawne i za to przede wszystkim został suto obdarowany. Poczytajcie w necie jaką fuchę od nich dostał. No niestety umarł przedwcześnie. R.I.P.
jesli moj syn nie zostanie sklasyfikowany i tym samym nie zostanie dpouszczony do matury przystepuje do pozwu zbiorowego przeciw znp