Puchar Świata w Taekwon-do - trzy medale dla legniczan

Świetnie spisali się zawodnicy Legnickiego Klubu Taekwon-do w zakończonym w miniony weekend Pucharze Świata. Legniczanie w słoweńskim Koprze wywalczyli trzy medale i wspólnie z pozostałymi drużynami z Polski sięgnęli po pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej pucharu wyprzedzając Ukrainę oraz Argentynę.

Na matach w Arena Bonifika rywalizowało 1304 sportowców z 52 krajów w tym sześciu reprezentantów LKT Legnica:

Maciej Żuk – po medalach mistrzostw Europy czy sukcesach w turniejach drużynowych
mistrzostw i pucharów świata Maciej w końcu sięgnął po medal w walkach indywidualnych Pucharu Świata Seniorów. W drodze do finału kategorii wagowej do 75 kg pokonał w pierwszej rundzie bardzo doświadczonego reprezentanta Niemiec, w drugiej zawodnika z Chile.
Ćwierćfinał to już bardzo zacięty pojedynek wygrany dopiero po dogrywce z medalistą
Mistrzostw Świata Alejondro Vetrano z Argentyny. W półfinale na Maćka czekał kolejny
utytułowany zawodnik Nicolas Dusard z Jamajki. Ponownie o zwycięstwie reprezentanta
Legnicy decydowała dogrywka. W piątym finałowym pojedynku nasz kadrowicz uległ bardzo dobrze nam znanemu Ahmedowi Ramadan z Niemiec.

Paweł Woźniak - cztery lata temu podczas VII World Cup 2018 w Sydney Paweł wywalczył brązowy medal w walkach do 68 kg juniorów. W Słowenii zawodnik LKT Legnica zaliczył bardzo udany debiut w Pucharze Świata Seniorów. W kategorii do 69 kg sięgnął po brązowy medal. W drodze do półfinału nasz kadrowicz pokonał kolejno reprezentantów Argentyny, Finlandii, Ukrainy i Belgii. W walce o finał Paweł Woźniak uległ bardzo utytułowanemu Martinowi Gadea z Argentyny.

Monika Kowalczyk - po medalach mistrzostw świata i Europy juniorów przyszedł czas
na międzynarodowe osiągnięcia ale już na poziomie seniora. Monika Kowalczyk potwierdziła swoje mistrzowskie aspiracje i w Słowenii wywalczyła brązowy medal w walkach do 70 kg. W pierwszej rundzie reprezentantka Legnicy miała wolny los. W drugiej po dogrywce pokonała zawodniczkę z Kanady, następnie w ćwierćfinale Norweżkę Marie Anne Andresen. W półfinale minimalnie uległa Argentynce Aldu Bordiez.

W Słowenii wystartowali również bracia Marcin i Maciej Blicharscy oraz Marcjan Pluta.
Marcinowi Blicharskiemu nie udało się dotrzeć do strefy medalowej. Wygrał w dobrym stylu dwa swoje pierwsze pojedynki z reprezentantami Włoch i Ukrainy. Niestety kontuzja żeber uniemożliwiła mu w ćwierćfinale walkę na 100 %. Marcin uległ późniejszemu zwycięzcy Ahmedowi Ramadan z Niemiec i sklasyfikowany został ostatecznie na miejscach 5 - 8 w kategorii do 75 kg.

Z kolei Marcjan Pluta dobrze zaprezentował się w konkurencji układów wygrywając dwa pierwsze pojedynki. W walkach w kat. wag. do 87 kg w pierwszej rundzie pewnie pokonał reprezentanta Kolumbii jednak w drugiej rundzie uległ Argentyńczykowi Silvio Gamboa. Wyższość zawodnika z Argentyny musiał również uznać Maciej Blicharski, który start w walkach pow. 87 kg zakończył na pierwszej rundzie.

Kolejny IX Puchar Świata już za dwa lata. Po decyzji o przesunięciu Dublina z gospodarza dziewiątej edycji na dziesiątą, która odbędzie się w 2026 roku o prawo organizacji wystąpiły cztery kraje: Argentyna, Brazylia, Malezja i Uzbekistan.