
8 lipca przed południem Daewoo Matiz dachował w rejonie Wilczyc na drodze wojewódzkiej nr 364 Legnica- Złotoryja. Strażacy musieli ciąć karoserię, żeby dostać się do rannej kobiety, zaklinowanej we wraku.
Kobieta jechała sama. Według wstępnych ustaleń policji, nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Auto wpadło w poślizg, zjechało do rowu, dachowało.
- Przed przyjazdem służb na miejsce, samochód został postawiony na koła przez osoby postronne, które zatrzymały się i udzieliły pierwszej pomocy osobie kierującej pojazdem - informuje mł. bryg. Konrad Siwik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Złotoryi. - Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia oraz wykonaniu dostępu do osoby poszkodowanej znajdującej się we wraku pojazdu przy użyciu narzędzi hydraulicznych. Poszkodowana została ewakuowana z auta i przekazana obecnemu na miejscu zespołowi ratownictwa medycznego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie