Szok! Legniczanka oddała oszustom 150 tys. zł oszczędności

W czwartkowe popołudnie do Komendy Miejskiej Policji w Legnicy zgłosiła się 67-letnia kobieta, która została oszukana metodą „na policjanta”. Oszuści wyłudzili od niej 150 tysięcy złotych. Kobieta była przekonana, że bierze udział w policyjnej akcji, mimo że dokładnie znała metody oszustów i słyszała o nich z mediów.

Do kobiety zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta Centralnego Biura Śledczego i przedstawił się jako Andrzej Stępień.

- Rzekomy policjant powiedział, że prowadzi postępowanie przeciwko zorganizowanej grupie przestępczej, w której działąją pracownicy banku. W celu potwierdzenia swojej tożsamości polecił 67-latce wybranie numeru 997. Kobieta nie rozłączyła się jednak i rozmawiała ze wspólnikiem oszusta, który potwierdził, że taki policjant prowadzi akcję wymierzoną w przestępczość bankową – informuje st. sierż. Anna Tersa z zespołu prasowego legnickiej policji.

Umiejętnie manipulując rozmową mężczyzna dowiedział się o posiadanych przez kobietę oszczędnościach na koncie. Tym razem oszuści zmienili taktykę i polecili kobiecie, aby otworzyła nowe konto bankowe we wskazanym przez nich banku. 67-latka przelała na nowe konto wszystkie swoje oszczędności. Było to bagatela 150 tys. zł. Po rzekomej akcji policji, w której kobieta brała udział legniczanka otrzymała telefon od pracownika banku. Dopiero tam podczas rozmowy uświadomiła sobie, że została oszukana.

- Kobieta wiedziała, że policja przestrzega przed tego typu oszustwami, ale sprawca wydawał jej się bardzo wiarygodny – dodaje Tersa.

Policja nadal apeluje: jeżeli dzwoni do nas ktoś, kto podszywa się pod członka naszej rodziny i prosi o pieniądze, nie podejmujmy żadnych pochopnych działań. Nie informujmy nikogo telefonicznie o ilości pieniędzy, które mamy w domu lub jakie przechowujemy na koncie. Nie wypłacajmy z banku wszystkich oszczędności.

- Zadzwońmy do kogoś z rodziny, zapytajmy o to czy osoba, która prosiła nas o pomoc rzeczywiście jej potrzebuje. Pamiętajmy, że nikt nie będzie nam miał za złe tego, że zachowujemy się rozsądnie. Nie ulegajmy presji czasu wywieranej przez oszustów - informują prawdziwi policjanci.

W szczególności pamiętajmy o tym, że funkcjonariusze Policji NIGDY nie informują o prowadzonych przez siebie sprawach telefonicznie! Nigdy nie proszą też o przekazanie pieniędzy nieznanej osobie.