Agresywny pacjent ranił 9 pracowników szpitala w Legnicy

Horror na izbie przyjęć Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Wczoraj po godz. 9 pracownicy Szpitalnego Oddziału Ratunkowego zostali zaatakowani przez agresywnego pacjenta. 31-letni lubinianin ranił 9 osób, zdemolował pomieszczenie, zniszczył sprzęt medyczny. Dyrekcja placówki podjęła działania, by w przyszłości nie dochodziło do takich incydentów. Szpital będzie domagał się surowego ukarania agresora.

Jak informuje kom. Jagoda Ekiert, oficer prasowa Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, poranny atak na pracowników SOR-u był zwieńczeniem serii zdarzeń z udziałem tego mężczyzny.

Policjanci mieli z nim pierwszy kontakt sześć godzin wcześniej. Było to około godz. 3.30 w nocy. Mężczyzna jeździł bez celu jeździł po parkingu stacji paliw. Prosił o pomoc. Był skrajnie pobudzony i zdezorientowany. Nie potrafił logicznie odpowiadać na pytania. Nie widział, gdzie się znajduje ani jak tam trafił. Funkcjonariusze wezwali karetkę pogotowia. Kiedy podjechała, mężczyzna stał się agresywny.

- Kopał radiowóz, ignorował polecenia policjantów i odmówił przyjęcia pomocy medycznej - relacjonuje kom. Jagoda Ekiert. - Ze względu na jego nieprzewidywalne i niebezpieczne zachowanie, policjanci byli zmuszeni użyć chwytów obezwładniających, a ratownicy przypięli go pasami w karetce pogotowia.  Mimo wyraźnych oznak pobudzenia, mężczyzna odmówił poddania się testowi na obecność środków odurzających, dlatego pobrano mu krew do analizy.  

Pogotowie przewiozło mężczyznę do szpitala. Przez kilka godzin pozostawał unieruchomiony pasami. Gdy personel Szpitalnego Oddziału Ratunkowego rozpiął pasy, celem przeprowadzenia badań, jego agresja na nowo eksplodowała.  

-  Zaatakował ratowników oraz lekarzy, powodując obrażenia u kilku osób i niszcząc część sprzętu medycznego - opowiada kom. Jagoda Ekiert. - Do jego obezwładnienia konieczna była interwencja kilkunastu osób w tym ratowników, lekarzy, pielęgniarek i pracowników ochrony. Ostatecznie udało się go ponownie zabezpieczyć. 

Pacjent w asyście policji został przewieziony do szpitala psychiatrycznego. 

- Po zakończeniu leczenia, mężczyzna usłyszy zarzuty naruszenia nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego, zniszczenia mienia oraz spowodowania obrażeń ciała. Dodatkowo została zabezpieczono krew do dalszych badań laboratoryjnych, które wykażą czy znajdował się pod wpływem narkotyków.  Za popełnione przestępstwa grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności - dodaje kom. Jagoda Ekiert.

Obecnie policjanci bardzo szczegółowo wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.

Oto komunikat, który ukazał się dziś rano na fanpage'u szpitala. 

"Z najwyższym oburzeniem informujemy o skandalicznym i bulwersującym incydencie, do którego doszło w piątek po godzinie 9:00 w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym naszego szpitala. Agresywny pacjent w brutalny sposób zaatakował personel medyczny, w wyniku czego rannych zostało aż dziewięciu pracowników! Natychmiast po zdarzeniu personel powiadomił legnicką policję. Wojewódzki Szpital Specjalistyczny w Legnicy wszystkim poszkodowanym pracownikom zapewnia pełną opiekę medyczną, psychologiczną oraz prawną.

Bezpieczeństwo i zdrowie naszych pracowników są dla nas priorytetem. Dyrektor szpitala, Maciej Leszkowicz, niezwłocznie podjął działania w tej sprawie, spotykając się z zastępcą Komendanta Wojewódzkiego Policji we Wrocławiu oraz Komendantem Miejskim Policji w Legnicy. Otrzymaliśmy zapewnienie, że nasza placówka, a przede wszystkim SOR, zostanie objęta szczególnymi działaniami policji, które uniemożliwią podobne sytuacje w przyszłości.

Podkreślamy z całą stanowczością: atak na lekarzy, pielęgniarki i ratowników medycznych jest atakiem na cały system ochrony zdrowia i na każdego pacjenta, który może znaleźć się w potrzebie! Nie pozwolimy na to, aby osoby niosące z oddaniem pomoc były narażone na jakąkolwiek przemoc! Należy przy tym podkreślić, że pracownicy SOR są funkcjonariuszami publicznymi, a za naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariusza publicznego grożą, zgodnie z postanowieniami Kodeksu Karnego, stosowne kary.

Szpital zamierza domagać się najsurowszego ukarania sprawcy i będzie aktywnie uczestniczył w postępowaniu prawnym jako oskarżyciel posiłkowy."

Jak informuje Krzysztof Maciejak, rzecznik prasowy Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy, z uwagi na położenie w centrum Dolnego Śląska i strukturę placówek ochrony zdrowia w regionie legnicki SOR należy do grona 4 najbardziej obciążonych SOR-ów w Polsce. To obciążenie zwiększyło się po likwidacji Izby Wytrzeźwień w Legnicy (30 kwietnia 2023), bo poza chorymi, do placówki zwożone są osoby nietrzeźwe z miasta i spoza miasta.