
Szeroko opisywana przez lokalne i ogólnopolskie media sprawa Dawida Z., który w styczniu 2025 roku land roverem wjechał w tłum ludzi na głogowskiej starówce, będzie miała ciąg dalszy. Prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia, zarzucając mu umyślne naruszenie zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym oraz sprowadzenie niebezpieczeństwa katastrofy zagrażającej życiu wielu osób. Grozi za to od pół roku do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak informuje prokurator Liliana Łukasiewicz, rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy, Dawid Z. poruszając się z prędkością niezapewniającą panowania nad kierowanym pojazdem oraz będąc w nieodpowiednim stanie psychofizycznym, zagroził co najmniej kilkunastu osobom, które musiały uciekać przed jadącym samochodem, aby nie doznać obrażeń ciała. Uszkodził też mienie w postaci kosza na śmieci oraz dwa prawidłowo zaparkowane samochody osobowe. Te straty oszacowano na ponad 14 tys. zł.
- Niebezpieczna jazda kierowcy została uwieczniona na kilku nagraniach z monitoringu oraz telefonów komórkowych przechodniów - dodaje prokurator Liliana Łukasiewicz. Te filmiki szybko zaczęły krążyć po sieci i do dziś można się na nie natknąć w internecie.
Sprawca zbiegł z miejsca zdarzenia i przez okrągłe dwa miesiące ukrywał się przed organni ścigania. Był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania. Został zatrzymany 18 marca i od tego czasu do dzisiaj jest przetrzymywany w tymczasowym areszcie.
- Dawid Z. nie przyznał się do popełnienia zarzucanego mu czynu - informuje rzeczniczka prasowa Prokuratury Okręgowej w Legnicy. - Złożył obszerne wyjaśnienia. Twierdził, że wsiadł do samochodu i ruszył z obawy przed mężczyznami, którzy mieli zbliżać się do jego pojazdu. Zabezpieczony materiał dowodowy nie potwierdził tej okoliczności. W trakcie późniejszych przesłuchań przyznał że ukrywał się przed organami ścigania z uwagi na obawę przed grożącą mu odpowiedzialnością karną.
Dawid Z. nie jest grzecznym obywatelem. Mimo młodego wieku (31 lat) dotąd aż 19 razy był karany sądownie za różnego rodzaju przestępstwa: pobicie, udział w bójce z użyciem niebezpiecznego narzędzia, kradzież z włamaniem, paserstwo, zniszczenie mienia, znieważenie i naruszenie nietykalności cielesnej funkcjonariuszy policji, niestosowanie się do zakazu sądowego. Kilkukrotnie stawał przed sądem jako oskarżony o posiadanie narkotyków. W rezultacie tych zatargów z prawem kilka lat spędził w zakładach karnych, odbywając orzeczone wobec niego kary pozbawienia wolności.
Już po wniesieniu aktu oskarżenia Sąd Rejonowy w Głogowie przedłużył Dawidowi Z. okres tymczasowego aresztowania prawie do końca października 2025 r. Ten sam sąd rozpozna jego sprawę.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie