
We wtorek PSSE w Legnicy poinformowała o 196 zakażeniach koronawirusem oraz śmierci siedmiu osób zmagających się z COVID-19. Blisko tysiąc mieszkańców Legnicy i powiatu zostało poddanych izolacji, a półtora tysiąca kwarantannie.
17 listopada Powiatowa Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna w Legnicy wykazała 136 nowych zakażeń w samym mieście oraz kolejnych 60 zakażeń na terenie powiatu legnickiego. Łącznie to już 2317 przypadków od początku epidemii, z czego ponad dwa tysiące pochodzi z okresu jesiennego.
W ciągu ostatniej doby z powodu COVID-19 zmarło 4 legniczan i 3 mieszkańców powiatu legnickiego. To już łącznie 90 zgonów związanych z koronawirusem. Sanepid poinformował także o 16 nowych ozdrowieńcach.
Epidemia doprowadziła do odizolowania od społeczeństwa obecnie 2388 mieszkańców miasta i powiatu. W tym 46 osób z COVID-19 poddanych jest hospitalizacji, 785 chorych leczonych jest w izolacji domowej, 140 zakażonych przebywa w izolacji zbiorowej w Domu Pomocy Społecznej w Legnickim Polu, a 1417 mieszkańców zostało objętych kwarantanną.
Zdjęcie ilustracyjne. FOT. Pixabay
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Tych wszystkich , którzy sobie lekceważą dystans , noszenie maseczek na brodzie lub całkiem bez nich - powinno się traktować z całą surowością . Nie dość , że zagrażają sobie - to jeszcze innych chcą zdrowia ( a może i życia )pozbawić . Ale od czasu afery z szefem Sanepidu jakoś nie słychać by kogoś ukarano ....Tylko statystyki rosną.Każdy myśli , że to dotyczy innych a nie jego ...Aż w końcu spotka się z covidem osobiście prędzej czy później . Nawet jak wyzdrowieje może mieć powikłania do końca życia ....
Trzęsie mnie, jak widzę szanownych legniczan, których nie obowiązują żadne obostrzenia-dystans społeczny, maseczka... Przez takich nieodpowiedzialnych matołów ludzie ciężko chorują, umierają. A tak szumnie zapowiadanych patroli na ulicach jakoś jeszcze nie widziałam. W czasie wiosennej fali zaszczuto nas tak, że czułam się na jakiejś p..ej wojnie, a teraz wszyscy mają wszystko w d...e