
Policjanci kazali wylegitymować się członkom Kod-u, którzy w piątek rozdawali ulotki w centrum miasta. Nie mieli zgody Urzędu Miasta na zgromadzenie, dlatego każdy z nich działał w spokoju i osobno. Nie było żadnych podstaw do takiego działania – twierdzą Kodowcy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gdzie my żyjemy. Ulotkarze spod banków nie byli legitymowani? Zac zynają się szykany, a będzie niestety jeszcze gorzej.
Kanikowski akurat przypadkiem przechodzil..:) BTW podeszli, wylegitymowali i tyle. Jakiej Wy demokracji bronicie, skoro możecie sobie spokojnie rozdawać ulotki, organizować wiece, wystawiać paszkwile w teatrze...? Gdyby nie było demokracji, byli byście legitymowani na komendzie, po 48 godzinach.
To jest wlasnie praworzadnosc wedlug KOD-u i partii popierajacych ten ruch: 1) brak zgody na zgromadzenie (za pozno zlozony wniosek - wina samego KOD-u); 2) koordynator KOD-u postanawia "zamnienic zgromadzenie na rozdawanie ulotek" - czyli zdecydowano sie na obejscie prawa; 3) nastepnie osoby rozdajace ulotki zostaly zgodnie z prawem poproszone o wylegitymowanie sie - jest to czynnosc do ktorej prawo ma Policja; 4) efekt koncowy - kodowcy krzycza, ze praworzadnosc jest zagrozona. Ten schemat dzialanie przypomina powolanie sedziow przez PO - narobic balaganu, ponaciagac prawo a na koncu krzyczec, ze wolnosci sa ograniczane. Pozdrawiam osoby, ktore nie ulegaja manipulacjom KOD-u.