
Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Legnicy potrzebuje finansowego zastrzyku. W spółce w napięciu czekają więc na wyniki trwającego audytu. Na ich podstawie prezydent miasta może przekazać jej dodatkowe pieniądze.
Chodzi o tzw. roczną rekompensatę, którą Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Legnicy otrzymuje z budżetu miasta. W 2018 r. miasto wypłaciło swojej spółce 11 084 821 zł. Prezes MPK Zdzisław Bakinowski na każdym kroku podkreśla, że to kwota zdecydowanie za niska. W rozmowie z dziennikarzami pozwolił sobie nawet na uwagę, że jednym z powodów złej sytuacji finansowej spółki jest to, że prezydent „obciął” jej dotację.
Niewykluczone, że MPK dostanie dodatkowe pieniądze z budżetu. O ile prezydent Tadeusz Krzakowski uzna, że miejski przewoźnik sobie bez nich nie poradzi. Decyzję w tej sprawie podejmie do końca czerwca, po zapoznaniu się z wynikami audytu.
W MPK czekają na nią w napięciu. Przypomnijmy, że od marca autobusami za darmo jeżdżą uczniowie i osoby pow. 65 roku życia. Do tego w kwietniu załoga wywalczyła sobie podwyżki wynagrodzeń. Miejski przewoźnik do zrównoważenia swojego budżetu, potrzebuje więc kilku milionów złotych.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie