
W poniedziałek komisja konkursowa jednogłośnie rekomendowała powołanie Macieja Leszkowicza na dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. Jednak zarząd województwa zajmie się tą sprawą nie wcześniej jak około połowy miesiąca. - Musimy zaczekać 14 dni na uprawomocnienie się wyniku postępowania konkursowego - wyjaśnia rzecznik prasowy marszałka Michał Nowakowski.
Te 14 dni to czas, kiedy pozostali kandydaci mogą zaskarżyć decyzje komisji konkursowej. Dopiero po upływie tego okresu nad powołaniem Macieja Leszkowicza będą głosowali członkowie zarządu województwa dolnośląskiego. Do czasu powołania nowego dyrektora, Wojewódzkim Szpitalem Specjalistycznym zarządza jako p.o. dyrektora Tomasz Uher, a Maciej Leszkowicz pozostaje prezesem spółki Szpital Powiatowy im. A. Wolańczyka w Złotoryi.
Informacje o tym, że Maciej Leszkowicz wygrał konkurs na dyrektora szpitala w Legnicy i odejdzie ze Złotoryi, wywołały w powiecie złotoryjskim konsternację. Wszyscy cenią go tu jako świetnego menadżera, który wyprowadził na prostą zadłużoną wcześniej i borykającą się z wieloma kłopotami placówkę. Mieszkańcy Złotoryi chcieliby, aby dalej kierował powiatowym szpitalem. Dla złotoryjskiego starosty Rafała Miary to nowy kłopot, bo znowu musi na gwałt szukać prezesa szpitalnej spółki. A wszystko dzieje się w czasie, kiedy w szpitalu trwają wielomilionowe remonty.
Na giełdzie kandydatów przewijają się zwłaszcza dwa nazwiska. Mówi się, że następcą Macieja Leszkowicza chętnie zostałby były burmistrz Złotoryi Ireneusz Żurawski, promowany od lat przez byłą radną Sejmiku z Platformy Obywatelskiej Jadwigę Szeląg. Żurawski ma doświadczenie jako menadżer służby zdrowia, bo aktualnie jest kierownikiem Przychodni Rejonowej w Złotoryi. Drugim potencjalnym kandydatem mógłby być wywodzący się jak Rafał Miara z Lewicy Adam Zdaniuk - były wicestarosta złotoryjski, były wiceburmistrz Złotoryi, były dyrektor Oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia w Legnicy, były dyrektor bolesławieckiego Zespołu Opieki Zdrowotnej oraz (aktualnie) prezes Powiatowego Centrum Zdrowia w Lwówku Śląskim.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Powierzenie szpitala Panu Żurawskiemu to polityczne sepuku Rafała Miary. Wtedy na 100% większość lekarzy i innego personelu odejdzie za prezesem do Legnicy. Zdaniuk to nie jest zły pomysł, szczególnie że prowadzi szpital a nie malutką przychodnię, i to chyba kumpel prezesa,,więc nie byłoby wojny z Legnicy jak do tej pory. Szpital to bardzo specyficzne miejsce, dlatego z zmianami personalnymi trzeba bardzo uważać . Dużo rozsądku życzę dla zarządu powiatu.
Przecież jest rewelacyjna kandydatka, której nie można było odwołać z Legnicy. Płotnicka-Mieloch. Bierzcie ją, to rozchwytywana w Polsce ekspertka! Według Tymoteusza Myrdy z Bezpartyjnych lepszej ze świecą nie znajdziecie. To co? Kłopot rozwiązany? Nie dziękujcie.
Młyny Marszałka województwa wolno mielą. Dyrektor Mieloch też odwoływali przez tydzień, chociaż Rabczence wyrwało się publiczne oświadczenie, że jest pozamiatana. A nie była