
Niesprzyjająca pogoda, opady atmosferyczne i nadmierna prędkość mogą skutkować tragicznymi konsekwencjami dla użytkowników dróg. Tylko podczas jednej weekendowej doby na terenie Legnicy i powiatu legnickiego doszło do 2 wypadków i 10 kolizji drogowych.
Pierwsze poważne w skutkach zdarzenie miało miejsce w niedzielę 6 sierpnia przed godziną 8:00 w Kunicach. Jak ustaliła policja, 23-latek kierujący samochodem marki Peugeot nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze. Na łuku drogi stracił panowanie nad pojazdem, uderzył w drzewo, po czym auto przewróciło się na dach i uderzyło jeszcze w jadący prawidłowo z naprzeciwka Renault. Sprawca zdarzenia został przewieziony do szpitala. Na szczęście poszkodowany kierowca Renault nie odniósł obrażeń. Jak się okazało, na wypadek miał wpływ też fakt, że 23-latek, który spowodował wypadek, miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Do drugiego zdarzenia doszło również wczoraj po godzinie 16 przed Legnicą na drodze powiatowej P2175D. 75-letni kierujący Citroenem, który jechał od strony Warmątowic Sienkiewiczowskich w kierunku Legnicy, w wyniku niedostosowania prędkości do warunków stracił panowanie nad pojazdem. Jego samochód wpadł w poślizg i uderzył bokiem w jadącego w przeciwnym kierunku Poloneza Caro, którym prawidło poruszał się 29-latek. W wyniku tego zdarzenia kierujący zostali przewiezieni do szpitala. Byli trzeźwi.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"Jak ustaliła policja, 23-latek kierujący samochodem marki Peugeot nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze." "..Jak się okazało, na wypadek miał wpływ też fakt, że 23-latek, który spowodował wypadek, miał 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu." co za geniusz pisał ten artykuł. Gość nawalony, a oni piszą że powodem wypadku było przekroczenie prędkości! hahahaha....nie drogi redaktorze, powodem było to, że gość był schlany jak świnia.