
Tylko w tym tygodniu COVID-19 wykryto wśród kilku pacjentów i pracowników Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego. Mimo to, lecznica funkcjonuje bez większych zakłóceń.
Przypomnijmy, że koronawirusa w tym tygodniu zdiagnozowano u 2 pacjentek, pielęgniarki i lekarki z Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy. - Dzięki opracowanym procedurom nie doprowadziło to jednak do sytuacji, jakie znamy z początku epidemii, czyli np. zamykania oddziałów z powodu ognisk chorobowych. Koronawirus jest praktycznie wszechobecny, wszędzie można nim się zarazić, więc musimy nauczyć się z nim żyć i funkcjonować - zapewnia Tomasz Kozieł, rzecznik Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego w Legnicy.
Pomóc ma w tym m.in. reżim sanitarny, laboratorium wykonujące testy w ciągu kliku godzin, nowe procedury pracy (np. zasada pracy medyków w małych zespołach), czy tzw. punkty weryfikacyjne dla pacjentów przed wejściem do szpitala i przychodni. Tutaj jednak kluczowe pozostaje zachowanie pacjentów w trakcie wywiadu epidemicznego.
- Dlatego chciałbym za pomocą mediów zwrócić się z ważnym apelem do pacjentów. Nie okłamujcie nas. Niczego nie ukrywajcie. Informujcie dokładnie o wszystkich objawach np. związanych z grypą. Chcę podkreślić, że nie mamy zamiaru nikogo zdyskwalifikować, lecz wprowadzić odpowiednie procedury związane z przyjęciem pacjenta. Wówczas osobę z podrzeniem COVID-19 może skierować do specjalnych pomieszczeń i przeprowadzić na miejscu test. Dzięki temu możemy wdrożyć odpowiednie leczenie dla pacjenta, a zarazem chronić nasz personel - mówi Tomasz Kozieł.
Przypomnijmy, że w legnickim szpitali od lipca ponownie realizowane są wszystkie świadczenia medyczne, w tym planowe zabiegi.
Pisaliśmy o tym na TuLegnica.pl.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie