Pogoda teraz: 23°C | zachmurzenie małe
Reklama
Kącik Babci i Dziadka w legnickim DPS. Dzięki Fundacji Jolanty Kwaśniewskiej
Z inicjatywy Fundacji Jolanty Kwaśniewskiej „Porozumienie bez Barier” w legnickim Domu Pomocy Społecznej przy ul. Grabskiego powstał dziewiąty w Polsce „Kącik Babci i Dziadka”. To niezwykły prezent bożonarodzeniowy dla ponad 60 podopiecznych seniorów, którzy przyjęli go z prawdziwym wzruszeniem.
Państwa dom jest uroczy, w pięknej okolicy, otoczony zielenią. Ogromnie się cieszę, że specjalne, przyjazne miejsce do spotkań udało się nam stworzyć jeszcze przed świętami – mówiła Jolanta Kwaśniewska. – Czasem wystarczy dobra wola i niezbyt wielkie pieniądze, by ludzie w jesieni swego życia mogli znaleźć komfort, wytchnienie, bliski kontakt z innymi, atmosferę prawdziwego domu. Tak prywatnie Legnicę bardzo cenię. Do dziś pamiętam niesamowite spotkanie z legniczankami sprzed roku. Było ono jednym z najlepszych w moim życiu – wyznała Jolanta Kwaśniewska.
Gościem seniorów była też posłanka Małgorzata Szmajdzińska. - Jestem bardzo wzruszona. Warto nieść ludziom dobro, a Jolanta i jej praca jest dla mnie wzorem. Lat nam przybywa, ale młodość zawsze nosimy w sercach. I zawsze przecież najważniejsze są nasze kontakty z kochającymi bliskimi. Gdy patrzę na Państwa, najbardziej cieszą mnie Wasze uśmiechy – powiedziała.
- Bardzo dziękuję za wspaniałą inicjatywę. Dzisiaj ten dom ma nowe oblicze, nabrał nowego życia, a jego mieszkańcy są naprawdę uradowani – mówił prezydent Tadeusz Krzakowski. - Przebudowana dawna świetlica jest piękna, funkcjonalna i przyjazna. Wszyscy czujemy tu dobrą atmosferę, a tego dla seniorów nigdy za wiele. Serdecznie dziękuję naszym dzisiejszym gościom. Wizyta pani prezydentowej i pani poseł to wielka niespodzianka dla mieszkańców tego domu. Będą ją długo wspominać – dodał gospodarz miasta.
Projekt „Kącik Babci i Dziadka” jest realizowany od 2015 roku w ramach fundacyjnego programu „Oswajanie starości”. Dzięki zaangażowaniu Fundacji, samorządów oraz lokalnych społeczności surowe albo wysłużone już pomieszczenia przeistaczają się w urokliwe wnętrza, sprzyjające przyjmowaniu gości, spotkaniom z rodzinami czy uczestnictwu w wydarzeniach kulturalnych.
„Kącik Babci i Dziadka” to hasło umowne. W ramach projektu Fundacja tworzy w domach pomocy społecznej miejsca, gdzie mieszkańcy mogą poczuć się, jak u siebie w domu i komfortowo przyjmować bliskich. Przytulne wnętrza dają seniorom możliwość wspólnego wypoczynku, ale również komunikacji ze światem, międzypokoleniowej wymiany doświadczeń oraz przyjmowania rodzin i znajomych w przyjaznych, komfortowych warunkach.
List intencyjny, dotyczący całkowitego remontu pomieszczeń świetlicowych w Domu Pomocy Społecznej przy ul. Grabskiego, podpisano w czerwcu 2019 roku. Koncepcję „Kącika” przygotowała Małgorzata Matynia z zespołu RUKA Projekt. Realizacja rozpoczęła się w październiku. Całkowity koszt tej metamorfozy to około 110 tys. zł, z czego 60 tysięcy pochodzi ze środków Fundacji Jolanty Kwaśniewskiej „Porozumienie bez Barier”.
Dotychczas Fundacja zrealizowała dziewięć „Kącików Babci i Dziadka” w całej Polsce: w Słupsku, Częstochowie, Wrocławiu, Legnicy, Lublinie, Łodzi, Radomiu oraz dwa w Warszawie.
ŹRÓDŁO: URZĄD MIASTA W LEGNICY
Aplikacja tulegnica.pl
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Obserwuj nas na 
Google News
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo tuLegnica.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 0
- Usługi i firmy 47
- Antyki / kolekcje 26
- Praca 26
- Edukacja 9
- Dom i ogród 8
- Nieruchomości 7
- Towarzyskie 6
Reklama
Reklama
[quote="Gość"][quote="Gość"]Taki sobie kącik dla seniorów w DPS, a jakże pięknie obrazuje wzorową współpracę Krzakowskiego z PiS opartą na porozumieniu bez barier międzypartyjnych. Koncepcję „Kącika”, który zachwycił wszystkich przygotowała Małgorzata Matynia z zespołu RUKA projekt. Całkowity koszt metamorfozy wyniósł około 110 tys. zł, z czego 60 tysięcy pochodzi z Fundacji Jolanty Kwaśniewskiej. Taka jest oficjalna informacja.
Gdyby uważniej przyjrzeć się sprawie, to można dostrzec, że udziałowcem i Prezesem Zarządu spółki Ruka projekt jest Piotr Karwan radny wojewódzki Prawa i Sprawiedliwości. Koncepcję kącika przygotowała Małgorzata Matynia architekt członek zarządu spółki Ruka projekt. Na mocy porozumienia pomiędzy Krzakowskim a fundacją Jolanty Kwaśniewskiej zawartego w czerwcu 2019 r. Fundacja Porozumienie Bez Barier wyłożyła 60 tysięcy zł na to wspólne przedsięwzięcie. Kto wyłożył pozostałe 50.000 zł, można domyślać, że druga strona porozumienia, czyli Krzakowski wysypał trochę grosza z kasy miejskiej. Jak widać pieniądze potrafią nie tylko usuwać bariery, ale także układać współpracę z której wszyscy odnoszą korzyści. Nie jest to pierwszy przykład harmonijnej współpracy. Dotychczas nie ujawniono na mocy jakiego porozumienia zniesiono bariery partyjne, by Krzakowski bez krępacji mógł zatrudnić Panią Danutę Szetelnicką na stanowisku Dyrektora. Jakie uprzejmości Prawo i Sprawiedliwość świadczy Krzakowskiemu za wysiłki w usuwaniu barier międzypartyjnych o tym dowiemy się niebawem.
https://***.pl/artykul/zona-prominentne ... yka/668963[/quote]
Ciekawa, ciekawa ta polityka po legnicku. Jak sięgniemy głębiej, to może okazać się, że 60.000 zł wyłożone przez fundację Jolanty Kwaśniewskiej także pochodzi z Legnicy. Fundacje PBB zbiera kasę i wydaje na wskazane cele. Rodzą się pytania, na które nie ma odpowiedzi. Dlaczego Jolanta Kwaśniewska pracuje przy tej sprawie za misia albo za słoneczko, które swoimi promieniami miało ocieplić albo mocniej przypalić naszego wizjonera. Kto mógł poprzez warszawską fundację wyłożyć pieniądze. Ja nie wiem. Typuję jednak, że ten dobry uczynek mógł wyświadczył jeden ze znanych legnickich deweloperów, pozostający w znakomitych relacjach z ratuszem. Jak zlecenie wykonania kącika trafiło do spółki zarządzanej przez prominentnego członka Prawa i Sprawiedliwości, to na dzisiaj wielka tajemnica gabinetu z gdańskimi meblami, tak jak tajemnicze są okoliczności powołania dyrektorki przedszkola. Można tylko podziwiać zręczność i gospodarność w wydawaniu pieniędzy podatników na rzecz budowania na legnickim podwórku porozumienia bez barier politycznych. Nie ma jednak dymu bez ognia. Na stosie ofiarnym tak pięknie utrwalającym legnickie porozumienia bez barier politycznych swoje głowy musieli położyć radni Baranowski i Laszczyński z PiS.[/quote]
Za tym wszystkim stoi Zbylu B. który pociąga za sznurki po jednej i po drugiej stronie. Jak na razie te układanki wychodzą mu bardzo dobrze. Ma sporo argumentów w ręku, skoro ma wpływ nawet na wizjonera. Swoje wojsko łącznie z damami porozstawiał po kątach. Klękajcie narody.
Kącik Babci Prezydentowej i Dziadka Prezydenta.