
Bez dwóch zdań - stan legnickich ulic to katastrofa. Tegoroczna zima bezwzględnie obnażyła lata zaniedbań. Ale mamy też dobre wieści. Ratusz zapowiada wielkie wiosenne łatanie dziur.
Temat skandalicznie dziurawych ulic rozgrzewa legnicki internet od kilku tygodni. Władza do problemu podchodzi znacznie spokojniej. Prezydent Tadeusz Krzakowski na antenie Radia Plus zapowiedział, że gdy zrobi się cieplej, na ulicach ruszą prace. Gospodarz miasta zapewnił, że „nie będzie to doraźne łatanie dziur, ale odcinkowa wymiana nawierzchni”, a Zarząd Dróg Miejskich przygotował już harmonogram najpilniejszych prac.
Na pierwszy ogień mają pójść ulice: Złotoryjska, Rzeczpospolitej, Poznańska i Chojnowska. Pieniądze na remont tych ulic ponoć są już zabezpieczone. Prezydent, niestety, nie wspomniał o konkretnych kosztach, przetargach, terminach itd.
Tymczasem Zarząd Dróg Miejskich w Legnicy ogłosił postępowanie przetargowe zatytułowane: „Remont ulic w mieście - uzupełnienie ubytków i wybojów w nawierzchni ulic w Legnicy przy użyciu mieszanki mineralno-asfaltowej na gorąco i na zimno na terenie miasta Legnicy”.
- Podstawowy zakres zadania obejmuje naprawę uszkodzeń, wybojów i obłamanych krawędzi, wypełnienie ubytków nawierzchni bitumicznych, wszystkich typów ulic w Legnicy przy użyciu mieszanki mineralno-asfaltowej na gorąco i na zimno – czytamy w dokumentacji. Wynika z niej też, że na załatanie dziur firma, która otrzyma zlecenie, będzie miała czas do końca kwietnia.
Foto: Legnica. Ulica Dezyderego Chłapowskiego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Zerwijcie w końcu stary asfalt, tam gdzie się da z kostki brukowej, przestańcie wydawać nasze pieniądze na bezsensowne łatanie dziur
Czyli czekamy aż BUDRIM skończy obwodnicę że strefy na Piekary a potem wygra prz3targ na wymianę nawiechni ????????????
Widzę objawy amnezji w redakcji, mam nadzieję, że nie jest to efekt wirusa. Ad rem. Przywiązywanie jakiejkolwiek znaczenia do słów Krzakowskiego nie ma żadnego sensu. Gdyby redaktor cokolwiek pamiętał z przeszłości, to by pamiętał, że takie obietnice składane są od 15 lat. Za obietnicami nie idą czyny. Efekt jest taki, że stan ulic jest coraz gorszy. Można spodziewać się, że będzie jeszcze gorszy, dopóki Krzakowski będzie okupował ratusz.
legnickie ulice a raczej ich stan to ilustracja i żywy przykład jak zgraja nieudaczników na czele z ,,prazydentem" uwłaszczyła się na chorym organiźmie tego zaniedbanego miasta...towarzystwo wzajemnej adoracji.. prostytucja dziennikarska - brak krytyki...lukrowanie i chwalenie byle czego aby sprawić wrażenie, że w tym mieście coś się robi...wrzodziejący w centrum zrujnowany Browar Legnicki- sprawa nie do ruszenia bo kolega? nawet radni z PiS są jacyś dziwnie bezradni nieaktywni i bierni a może trzeba by o was coś napisać? coś wam przypomnieć? najjaśniejsze punkty w Legnicy to stacje benzynowe...w centrum miasta oczywiście...
Zapomniałeś jeszcze, że oprócz stacji z paliwami są jeszcze donice, będą grające fontanny i może "obwodnica" przez środek osiedla ...
Cierp ciało jak żeś chciało