
Kierowca pojazdu ciężarowego, jadąc autostradą A4, stracił przytomność i uderzył w bariery.
Policja otrzymała zgłoszenie o zdarzeniu na autostradzie A4 w piątek 13 grudnia po godzinie 18:00. Na miejsce natychmiast udali się funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego.
Gdy policjanci podeszli do pojazdu, zauważyli, że kierowca jest nieprzytomny. Asp. szt. Marcin Weber i asp. Arkadiusz Procków natychmiast powiadomili służby ratunkowe i udzielili mężczyźnie pierwszej pomocy przedmedycznej. Monitorowali też czynności życiowe 41-latka do czasu przyjazdu pogotowia ratunkowego.
Kierujący został zbadany przez przybyłych na miejsce medyków i zabrano go do szpitala. Jak się okazało, przyczyną utraty przytomności były problemy zdrowotne mężczyzny.
Jak mówi mł. asp. Anna Tersa, funkcjonariusze, kończąc kurs podstawowy czy specjalistyczny z zakresu udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej, posiadają wiedzę i umiejętności ratownicze, dlatego w przypadku nagłego zagrożenia życia lub zdrowia zawsze można liczyć na ich pomoc. Jeden z mundurowych przybyłych na miejsce jest również instruktorem pierwszej pomocy i posiada dużą wiedzę medyczną, która pozwala na ratowanie zdrowia oraz życia obywateli.
Policja przypomina, że każdy ma obowiązek udzielić pierwszej pomocy, jeśli widzi sytuację zagrażającą zdrowiu lub życiu innego człowieka. Nie ma znaczenia, czy jest się uczestnikiem lub świadkiem wypadku, czy tylko natknęliśmy się na sytuację już po zdarzeniu - nie można przejść obojętnie obok osoby potrzebującej pomocy, o czym mówi artykuł 162 Kodeksu Karnego.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie