
Zespól Ratownictwa Medycznego w Chojnowie poinformował o bulwersującej sprawie. Wczoraj na drodze krajowej D94 dachowało auto, lecz nikt z przejeżdżających nie zareagował i się nie zatrzymał, by udzielić poszkodowanej kobiecie pomocy!
Jak informują ratownicy z Chojnowa, 16 listopada na drodze krajowej D94 w kierunku miejscowości Krzywa młoda kobieta dachowała swoim samochodem - prawdopodobnie nie dostosowała prędkości do warunków panujących na drodze. Poszkodowanej udało się wydostać z auta o własnych siłach, ale dalszy przebieg zdarzenia jest szokujący.
Nikt z kierowców się nie zatrzymał! Mimo prośby poszkodowanej kobiety o pomoc, kolejni kierowcy przejeżdżali obok, jakby nic się nie stało. Kobieta sama nie była w stanie wezwać służb, ponieważ straciła telefon podczas wypadku.
Co więcej - jedna z przejeżdżających kobiet zatrzymała się, ale ODMÓWIŁA pomocy, mówiąc, że śpieszy się do pracy i nie zadzwoniła nawet po służby ratunkowe!!! Czy naprawdę praca jest ważniejsza niż ludzkie życie?
Ratownicy z Chojnowa apelują o rozwagę i ludzką solidarność. Gdy widzisz wypadek, zatrzymaj się. Zadzwoń na numer alarmowy. Pamiętaj, że to, co dzisiaj zrobisz dla kogoś, jutro może uratować ciebie lub twoich bliskich. Nie bądźmy obojętni!
Nieudzielenie pomocy jest nie tylko moralnie niewłaściwe, ale jest również zagrożone karą. Zgodnie z artykułem 162 kodeksu karnego, nieudzielenie pomocy w sytuacji, kiedy jest to możliwe bez narażania zdrowia lub życia sprawcy i innych osób, może skutkować karą pozbawienia wolności do 3 lat.
Gdy na miejsce wypadku dotarł Zespól Ratownictwa Medycznego z Chojnowa, poszkodowana kobieta otrzymała niezbędną pomoc i została przewieziona przez ratowników do szpitala w Legnicy.
Jeśli jeszcze tego nie zrobiłeś koniecznie zainstaluj naszą aplikację, która dostępna jest na telefony z systemem Android i iOS.
Chcesz być na bieżąco z wieściami z naszego portalu? Obserwuj nas na Google News!
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Żaden z kierowców nie udzielił pomocy. Kierowczynie też nie udzieliły pomocy redaktorze. Powszechna niechęć do bliźniego w potrzebie.
Trzeba z kamer zczytać nr rejestracyjny pojazdów przejeżdżających i do sądu za nie udzielenie pomocy.
Do budy, konfituro.
Ale telefon osoba w rowie straciła,więc nie było jak.
Ja w sprawie związanej z zachowaniami kierowców. Na zbudowanej i oddanej do użytku ładnej ścieżce dla rowerów przy ulicy Okrężnej, na wysokości numeru 15, jakiś cham czterema kołami stawia swoje auto o numerze DLE439... Co z takimi robić?
Zadzwoń na policję.
Dać ci śrubokręt?
Straż miejska albo policja: mandat plus laweta. Zabrania się zatrzymania pojazdu na drodze (ścieżce) rowerowej, pasie ruchu dla rowerów lub w śluzie rowerowej. Za powyższe wykroczenie grozi mandat.
Mandat 100 zł za parkowanie na drodze rowerowej lub wg innego artykułu: Kto tamuje lub utrudnia ruch na drodze publicznej, w strefie zamieszkania lub strefie ruchu, podlega karze grzywny do 500 złotych lub karze nagany. § 2. Jeżeli wykroczenia, o którym mowa w § 1, dopuszcza się prowadzący pojazd mechaniczny, podlega karze grzywny nie niższej niż 500 złotych. Plus laweta: 670 zł i 16 groszy – tyle teraz zapłacą właściciele aut osobowych za ich odholowanie na miejski parking w Legnicy.
Obrysować....
Jak by wiedzieli że to młoda kobieta to na pewno by pomogli jeden przed drugim by się pchali do pomocy
To byli sami katolicy :)
I twoja stara tam była. Nie wezwała pomocy, bo śpieszyła się na domówkę, bo klient już czekał.
TO jest dobre pytanie dlaczego nie zadzwonili? Obojętność a może efekt braku zaufania do organów państwa?
„Naród wspaniały, tylko ludzie... "
Kogoś obojętność może dotknąć kiedyś osoby wam bliskiej i później pytania czemu nikt nie reagował... 112 numer, nic nie kosztuje a pomóc może komuś życie, reagujmy